Bohaterowie zostali naprawdę dobrze dopracowani. Nie zawsze możemy być pewni jak w danej sytuacji postąpią. Wynter to dziewczyna która pomyśli zanim coś zrobi, ale jest odważna i zdolną do poświęcenia dla najbliższych. Jednak najbardziej zaintrygowała mnie postać Christophera gdyż to on jest osobą, która skrywa najwięcej tajemnic. Czasami denerwował a czasami wywoływał uśmiech. Rozumiałam również postępowanie Raziego, który zdecydował się na odcięcie od przyjaciół.
Kolejnym plusem jest akcja powieści. Jest ona umiarkowana, ale z rozdziału na rozdział pojawia się coraz więcej sekretów i rzeczy, które autorka utrzymuje w tajemnicy przed czytelnikiem: co to za krwawa maszyna? Dlaczego chcą śmierci Raziego? Czemu król się tak zmienił? I dużo więcej. Nawet na końcu nie wyjaśnia wszystkich, co zmusza do sięgnięcia po kolejny tom. W książce pojawia się również nutka magii, a to za sprawą duchów czy gadających kotów. Wątek romantyczny został zgrabnie ujęty i nie narzuca się treści. Całość jest dobrym połączeniem fantastyki z zagrywkami politycznymi. Jest to prosta powieść, ale naprawdę ciekawa. Z przyjemnością sięgnę po kolejny tom.
Opis
Pierwsza część przygodowej trylogii dla młodzieży osadzona w średniowiecznych realiach. Piętnastoletnia Wynter Moorehawke, córka Obrońcy Tronu, powraca z ponurych Krain Północy w rodzinne strony i z przerażeniem odkrywa, że w dotąd spokojnym i tolerancyjnym królestwie nastały mroczne czasy. Intrygi, tortury i bezpardonowa walka o władzę stały się stałym elementem dworskiego życia, a wszelki o...