"Zdobycz" to kontynuacja "Polowania" - znakomicie napisana i dorzymająca kroku pierwszej części. Ponownie spotykamy Gene'a, Sissy i grupę heperów, którzy uciekli z Kopuły. Płyną rzeką na tratwie, walczą z żywiołem i z łowcami kryjącymi się na brzegach. Podążają w ciemno, nie wiedząc, co ich spotka... Nie jest łatwo, ale udaje im się uciec. Podążają za wskazówkami Naukowca, marząc o swoim miejscu na ziemi, gdzie nie będą musieli się już bać ani uciekać. Docierają do miejsca zwanego Misją, które wydaje im się być oazą mlekiem i miodem płynącą, pełną ludzi takich jak oni. Gene choruje i nie ma pełnego obrazu sytuacji, jednak Sissy jest zaniepokojona tym dziwnym miejsce. Reszta chłopców jest zauroczona i w pełni korzysta z uroków tego miejsca. A jest ono przedziwne....Niby idealne, a jednak odbiegające od ideału raju. Dlaczego? To musicie doczytać sami
Kiedy bliżej poznają Misję i jej mieszkańców, postanawiają opuścić to miejsce. Jednak nie jest to takie proste.... Czeka ich wiele niespodzianek, wcale nie przyjemnych, a łowcy pojawią się nieoczekiwanie....
Andrew Fukuda sprawił, że czytałam jego książkę z wypiekami na twarzy i wielką ciekawością. Jego wyobraźnia nie zna granic, potrafił mnie zaskoczyć! Drugi tom jest jeszcze lepszy niż pierwszy. Doskonale kreacje bohaterów, niezwykły, barwnie pokazany świat Misji i porywająca fabuła, to wielkie pozytywy "Zdobyczy". Autor złamał dotychczasowe postrzeganie wampirow i odwrócił role - to ludzie są tutaj uciskaną mniejszością, a wampiry rządzą. I to bardzo doceniłam, dość już mam utartych stereotypów, nawet w najlepszym wydaniu. Fukuda sprawił, że pozornie banalny pomysł zamienił się w megaciekawą powieść - chylę czoła. Na mnie "Zdobycz" zrobiła wielkie wrażenie i będę wypatrywac kolejnych powieści tego Autora.
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2014/09/zdobycz-...