Po raz kolejny miałam przyjemność sięgnąć po tom niezwykłych przeżyć Harper Connelly, bohaterki serii bestsellerowej autorki Charlaine Harris. Już zamawiam kolejny tom w bibliotece. Co jest takiego w tym cyklu, że nie mogę się doczekać kontynuowania lektury? Dlaczego ten odmienny od innych kryminał, tak bardzo mnie zauroczył?
Przede wszystkim urzekł mnie klimat tej książki. Nie jest to zwyczajny kryminał w stylu zabili go, prowadzili śledztwo i znaleźli sprawcę. Tutaj pojawia się także odrobinę fantastyczny wątek, mianowicie główna bohaterka została porażona piorunem. Należy do wąskiej grupy osób, które przeżyły taki wypadek. Każda osoba, której udało się przeżyć odczuwa skutki w inny sposób, objawy występujące po takim zdarzeniu nie są jednoznaczne. Tacy ludzie zmagają się z nimi na każdym kroku i to im dedykowana jest ta książka. Autorka zasięgnęła również porady u tych osób, tworząc historię Harper. Oczywiście dolegliwości z jakimi zmaga się kobieta, nie są już takie zwyczajne jak te w normalnym życiu, potrafi ona bowiem odnajdywać ciała zmarłych. Ten niezwykły dar jest źródłem jej utrzymania, Harper jest ostatnią nadzieją na odnalezienie ciał bliskich osób uważanych za zaginione lub porwane.
Tym razem Harper została zaproszona na teren uniwersytetu w Memphis, aby dokonać prezentacji swoich umiejętności na pobliskim, starym cmentarzysku. Podczas pokazu dokonuje jednak niezwykłego odkrycia, które wytrąca ją z równowagi. Splot nieoczekiwanych zdarzeń po raz kolejny umieszcza kobietę w centrum śledztwa odkrywającego niesamowite sekrety.
W tym tomie szczególnie podobało mi się to, że autorka postanowiła nieco nas zaskoczyć. W pierwszej części mieliśmy odrobinę romansu, tym razem bardziej poznajemy uczucia i myśli głównej bohaterki. Dogłębnie poznajemy jej zdanie na różne tematy i razem z nią odkrywamy nowe problemy dotyczące nie tylko życia "zawodowego"...
Kolejnym plusem jest to, że Charlaine Harris pozwala nam zebrać całą wiedzę na temat toczącego się śledztwa, dając nam tym sposobem czas na przyswojenie sobie wszystkich informacji. Jesteśmy w stanie na spokojnie przeanalizować wszystkie aspekty dochodzenia i odnaleźć łączące je elementy układanki. Otrzymujemy, co jakiś czas drobne streszczenia, które mimo, iż niepozorne, to bardzo pomagają przy lekturze. Możemy poczuć się jak prawdziwi detektywi, przyglądając się wszystkiemu kilka razy, tworząc rozmaite teorie i dodając nowe informacje.
Podsumowując:
1) Seria "Harper Connelly" to pozycja, którą trzeba przeczytać,
2) Oprócz klasycznego kryminalnego wątku zawiera w sobie elementy fantastyczne i romantyczne,
3) Nie opiera się na utartych schematach,
4) Czyta się miło, przyjemnie i szybko,
5) Polecam!
Więcej moich recenzji na:
http://life-is-short-make-it-happy.blogspot.com