Czy i tym razem się uda?

Recenzja książki Poza czasem: Ukryta brama
Sebastiano i Anna, są Strażnikami Czasu, dostają kolejne zadanie i przenoszą się do roku 1813. Ich zadanie jest trudne - nie mają żadnych konkretnych informacji, jednak muszą je wykonać... Gdy sprawy się kompilują Anna i Sebastiano próbują, lecz nie mogą wrócić do swoich czasu, gdyż wszystkie bramy zostały zniszczone. Ktoś próbuje zakończyć grę...
Jeśli Sebastianowi i Annie nie uda się wykonać zadania, nie będzie przeszłości ani przyszłości, będzie tylko rok 1813.


Autorka przenosi czytelników do dziewiętnastego wieku. Początkowo skupia się na przedstawieniu życia ówczesnej epoki, szczególnie na bogactwie i luksusie, ale nie zapomina o biedocie i ciężkiej pracy ubogich.
Początkowy etap powieści nie jest nazbyt ciekawy czy dynamiczny. Wydarzenia toczą się w wolnym i spokojnym tempie. Autorka odkrywa bardzo powoli znaczące karty, przedstawia bohaterów i zagrożenia.

Bardziej dynamiczna akcja rozpoczyna się w późniejszym etapie, wówczas wydarzenia nabierają szybkiego, bardziej dramatycznego tempa. Zadania są zagadkowe, niebezpieczne. Głównym bohaterom grozi niebezpieczeństwo, a Sebastiano ledwie uchodzi z życiem Czytanie wciąga, trzyma w lekkim napięciu. Rodzą się pytania, na które z czasem znajduje się odpowiedzi.

Głową bohaterką, a zarazem narratorką jest Anna. Wydarzenia poznajemy z jej perspektywy. Narracja jest pierwszoosobowa.
Dzięki Annie poznajemy także wielu bohaterów - jedni od samego początku wzbudzają pozytywne uczucia inni natomiast są obwiani tajemnicą, a gdy autorka zdradza ich prawdziwą osobowość odczuwa się zaskoczone.

Czytanie o losach Strażników Czasu jest szybie, autorka ma lekkie pióro. Jest także klimatyczne, gdyż twórczyni opowieści bardzo dużo uwagi skupia na opisach, które tworzą aurę danej epoki.
Voller w pewnym momencie tworzy sugestię, iż jest to ostatni tom o przygodach Sebastiano i Anny, jednak samo zakończenie może sugerować, że jednak jeszcze autorka coś szykuje dla czytelników.

"Ukryta brama" to już trzeci tom przygód Sebastiano i Anny. Książka nie wciągnęła mnie tak jak poprzednie, jednak też nie nudziłam się podczas czytania. W wolnym czasie warto poznać przygody Strażników Czasu.
0 0
Dodał:
Dodano: 18 VII 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 248
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Iza
Wiek: 41 lat
Z nami od: 31 V 2011

Recenzowana książka

Poza czasem: Ukryta brama



Sebastiano i Anna w swoich podróżach między przeszłością a teraźniejszością przenoszą się do XIX-wiecznego Londynu. Misja, w której mają wziąć udział, jest najniebezpieczniejszą spośród tych, w które dotychczas byli zaangażowani. Jednemu ze Starców zależy na tym, aby zniszczyć bramy czasu, wyeliminować z gry wszystkich podróżników w czasie i zdobyć niepodzielną władzę nad światem. Czy uda się go p...

Ocena czytelników: 5.3 (głosów: 10)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0