Od chwili swoich narodzin znałam jednego papieża - Polaka - Jana Pawła II. To z nim były związane moje myśli dotyczące głowy Kościoła. Śledziłam transmisje telewizyjne z pielgrzymek do Polski i chociaż nigdy nie było mi dane osobiście spotkać Świętego Jana Pawła II, to wciąż jest dla mnie papieżem szczególnym, tak patriotycznie. Jednak obecny papież - Franciszek - dość niespodziewanie pojawił się na czele stolicy Piotrowej a już na pewno zaskakująco podszedł do swoich nowych obowiązków i nie zaniechał starych przyzwyczajeń. Wielokrotnie spotkałam się w mediach z dość nietypowymi, jak na papieża, zachowaniami i związanymi z tym anegdotami. Dlatego kiedy tylko pojawiła się możliwość poznania anegdot o obecnym Ojcu Świętym w wersji książkowej, nie wahałam się ani chwili.
Papież Franciszek jest skromnym, szczerym i niesamowicie wesołym człowiekiem, co zaowocowało zbiorem papieskich "kwiatków", czyli właśnie anegdot. Książeczka składa się ze stu czternastu opowiastek, dzięki którym czytelnik może bliżej poznać osobę i fenomen papieża. Jak on to robi, że mimo swojej funkcji jest wciąż tak blisko zwykłych ludzi? Co sprawia, że i wierni coraz liczniej przybywają na spotkania z Ojcem Świętym? Odpowiedzi na te pytania znajdują się w niniejszej publikacji.
A jakie ciekawostki znajdziemy w tej niesamowitej i nietypowej biografii? Papież zdradza między innymi kilka ciekawostek z konklawe, wyjaśnia skąd wzięło się jego przybrane imię - Franciszek, a także co powiedział do kardynałów podczas kolacji po konklawe, gdy został wybrany. Dowiedziałam się również, iż już podczas pierwszego wystąpienia po wyborze na papieża, Franciszek zaakcentował swoją odmienność od poprzedników - w jaki sposób? Jeszcze jako Kardynał Bergoglio słyszał przepowiednie, że to właśnie jemu jest potrzebny bilet do Rzymu tylko w jedną stronę - kto był tak przewidujący? Informacje, które wywołały we mnie szok? Fakt, iż Franciszek przybył na konklawe w butach po osobie zmarłej, a także jego posługa ministranta podczas Mszy Świętej na 24 godziny przed rozpoczęciem konklawe. W publikacji są też informacje o tym ,że papież potrafi opowiadać kawały, kto ma pierwszeństwo na audiencjach nawet przed głowami państw, a także dlaczego Franciszek woli mieszkać w domu Świętej Marty niż w apartamentach papieskich. Niesamowite są opowieści o tym jaki był papież w młodości, o jego zakochaniu się, o działalności na rzecz biednych i chorych w Argentynie, a także o środkach komunikacji jakimi uwielbia się przemieszczać. Mogłabym tak wymieniać bez końca, gdyż każda z przedstawionych historyjek dostarczyła mi wiedzy i radości. Wspomnę może jeszcze tylko o tajemniczej czarnej teczce Franciszka (co w niej nosi?), licznych listach do i od papieża (zdarzył się nawet na serwetce) oraz o odpowiedzi na pytanie - dlaczego papież nie śpiewa? Czujecie się zaintrygowani?
Muszę przyznać, że jestem ogromnie wdzięczna Grzegorzowi Polakowi za zebranie tak wielu ciekawych chwil z życia Franciszka, ponieważ dzięki temu mogę poznać fakty zebrane przez niego z różnych źródeł, do których dostępu nie mam. A i języka włoskiego nie znam. Książeczkę polecam każdemu, kto chce w nietypowy sposób poznać Ojca Świętego. Owszem znajdziecie tutaj fragmenty homilii, jednak publikacja ta zupełnie odbiega od tendencyjnego obrazu osoby papieża. Dlaczego zatem warto ją przeczytać? Powód jest jeden, ale jakże ważny - spojrzenie na prawdziwe oblicze Franciszka, takiego naturalnego, nie zmienionego przez urząd, jaki sprawuje w Watykanie. A ponadto dawka świetnego humoru w przytoczonych codziennych sytuacjach. Nie możecie przejść obojętnie wobec "To ja, papież Franciszek..."!
Recenzja pochodzi z mojego bloga czytelnicza-dusza.blogspot.com