Moje dziecko już od dawna twierdzi, ze w przyszłości zostanie podróżniczką. I nic ani nikt nie potrafi odwieźć jej od tego pomysłu. Mała całymi dniami potrafi śledzić mapy, przeglądać książki o nieznanych nam zakątkach świata, o wielkich odkryciach itp. Jej taka tematyka nigdy się nie nudzi. A pytania dotyczące podróży w nieznane nigdy jej się nie kończą. Szok!
Skoro moje dziecko jest tak bardzo tym zafascynowana często sięgamy też po literaturę, w której mowa jest o różnego rodzaju podróżach i odkryciach. Na szczęście takich publikacji na rynku literatury dziecięcej nie brakuje. Trzeba tylko wśród nich wybrać te najciekawsze. Nam ostatnio wpadła w oko lektura autorstwa Marcina Przewoźniak - "Odkrywcy grobu Faraona". Nie ukrywam, że już sam tytuł tej książki bardzo mnie zainteresował. A treść? Jak dla mnie bomba, ale zaraz napisze o niej ciut więcej.
W książce tej znajdziemy w zasadzie wszystko co dotyczy Tutenhamona, odkryć archeologicznych, odkrywcy tego wspaniałego grobowca itp. I choć Egipt i jego tajemnice fascynowały mnie od dawna, to muszę przyznać, że w tej lekturze znalazłam informacje, które mnie zaskoczyły.
Przede wszystkim nie znałam człowieka, który dokonał tego wspaniałego odkrycia. Nazwisko tego archeologa przemknęło mi kilkakrotnie, ale żeby tak wiedzieć coś więcej - nic z tego. Tymczasem okazuje się, że sława przyszła do niego całkiem przypadkowo! Howard Carter był skromnym chłopcem urodzonym w niewielkiej angielskiej miejscowości. Jego ojciec zarabiał na życie malowaniem wiejskich pejzaży, bądź portretów zwierząt domowych arystokratów. Rodzinę nie stać było nawet by posłać chłopca do szkoły. Dalsze losy tego znanego nam teraz doskonale archeologa również nie były takie proste i oczywiste. Jego życie to jak dla mnie pasmo szczęścia. Aż mu zazdroszczę
Ale nie tylko te informacje znajdziemy w tej książce. Znajdziemy tu tego znaczenie więcej. Przeczytamy tu o tym, kim był Tutanchamon, i ile wiemy na jego temat. Kiedy jego grobowiec został odkryty, Kim byli faraonowie, ilu ich było, a także poznamy dzieje niektórych z nich. Co stało się z częścią skarbów starożytnego Egiptu, jak wygląda piramida wewnątrz oraz jakie skarby w sobie kryje grobowiec faraonów. Na końcu książki doczytamy także o polskich archeologach i ich osiągnięciach, o nowoczesnych metodach pracy archeologów itp. Wiedza płynąca z tej książki jest naprawdę bardzo obszerna. Nie jestem w stanie wymienić jej całej. Ale jestem pewna, że miłośnicy takiej tematyki będą zachwyceni.
Książka ta jest także pięknie wydana. Poza ciekawą treścią znajdziemy tu także całe mnóstwo zdjęć, rycin, schematów, ilustracji itp. Dzięki temu lektura ta jest jeszcze ciekawsza. Poza tym, wiadomości te zawarte są tu w różny sposób. Część ciekawostek wyczytamy na marginesie, część z nich ujęte jest jako opowiadanie. Ogólnie jest ona tak wykonana, ze nawet gdybyśmy nie chcieli zapamiętać wiadomości w niej wyczytanych to się nie uda. Cześć z nich na pewno i tak zostanie w naszych głowach. Aj, i zapomniałabym. A na samym końcu tejże lektury znajdziemy także krótką grę planszową dla małych podróżników. Powiem krótko - rewelacja
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2014/06/odkr...