Czerwień Rubinu

Recenzja książki Czerwień Rubinu
Przeczytałam kilka opinii na temat tej książki. Każdy polecał, super książka, oceny również wysokie, więc z ciekawości po nią sięgnęłam. Niestety bardzo się zawiodłam. Przeczytałam całość z racji tego, że nie odkładam książek w połowie. Historia w ogóle mnie nie wciągnęła, główna bohaterka jest strasznie bierną osobą, przez co jeszcze gorzej mi się czytało. Historia może i była by fajna, gdyby postacie miały coś w sobie, taką iskierkę czegoś interesującego. Niestety nic takiego tutaj nie znalazłam. Historia nie dość, że przewidywalna od samego początku to jeszcze akcja książki trwała całe trzy dni. Moja nadzieja na interesujące męskie postacie również legła w gruzach. Odniosłam wrażenie, iż autorka starała się zrobić z Gideona Jace z Miasta Kości, co wyszło okropnie. Książka idealna na moment, gdy nie ma się co czytać i weźmie się pierwszą lepszą lekturę jaka wpadnie w ręce. Drugą część zaczęłam czytać tylko dlatego, że nie lubię porzucać trylogii po pierwszej książce, a swoją drogą czekam aż wpadnie mi jakaś ciekawa książka w ręce, bo jak na razie nic takiego nie mogę znaleźć.

www.magia-czytania.blogspot.com
Dodał:
Dodano: 21 VI 2014 (ponad 10 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 389
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 30 lat
Z nami od: 09 III 2012

Recenzowana książka

Czerwień Rubinu



Info: tytuł w oryginale: Rubinrot: Liebe geht durch alle Zeiten Pierw. wyd.: maj 2011 stron: 344 Opis Trylogia Czasu jest tak wciągająca, że w zasadzie należałoby powiedzieć: „wsysa”; jest dowcipna, a zarazem totalnie romantyczna. Pewnego dnia piętnastoletnia Gwen odkrywa, że jest posiadaczką genu podróży w czasie – niespodziewanie przemieszcza się o sto lat wstecz. Okazuje się, że nie jest jed...

Ocena czytelników: 5.45 (głosów: 160)
Autor recenzji ocenił książkę na: 3.0