Będąc w bibliotece wiele razy sięgałam po tą pozycję i zaraz po chwili ją odkładałam, ale pewnego dnia stwierdziłam, że jednak sprawdzę czy jest ona ciekawa.
Co byś zrobił gdyby podróże w czasie były możliwe? Cofnąłbyś się w czasie, aby powstrzymać Hitlera i ocalić miliony? A może uratowałbyś kogoś kogo znałeś? Czy zrobiłbyś to bez względu na możliwe konsekwencje, które zniszczą świat jaki znasz?
Agencja istnieje właśnie po to, aby powstrzymywać śmiałków przed zmienianiem historii. Liam, Maddy i Sal są jej najnowszymi członkami.
Czytając tą książkę polubiłam tylko jednego bohatera, a mianowicie Liama. O nim wiemy chyba najwięcej. Maddy i Sal to postacie bardzo nijakie. Bardzo szybko można o nich zapomnieć. Autor nie za bardzo poświęcił uwagę na dokładne wykreowanie bohaterów, a bardziej na podróże w czasie i paradoksy jakie mogą wystąpić. Ciągle przeskakiwał od jednego wątku do drugiego, zanim cokolwiek mogło się rozkręcić. To raczej spokojna, a dla niektórych osób wręcz nudna powieść, więc musicie zdecydować sami czy porywacie się na jej przeczytanie. Nie znajdziecie tam zbyt dużo pędzącej wściekle akcji. Autor miał tam jakiś pomysł, ale nie za bardzo go wykorzystał. Miałam wrażenie, że pisał, aby powstało jak najwięcej stron. Przeczytam jeszcze jeden tom, a potem zdecyduję, czy sięgać po kolejne.
http://magiczneksiazki.blogspot.com