O książkach Siostry Anazstazji wspominałyśmy Wam już nie raz i pewnie nie raz zdarzy nam się o nich napisać, bo ma ona na swoim koncie kilka bardzo ciekawych książek kucharskich
Jeśli czytacie nas regularnie to z pewnością wiecie, że mam fioła na punkcie książek z wszelkiego rodzaju przepisami. Próbuję sobie przypomnieć czy mam już w swoim zbiorze jakąś książkę wyłącznie z sałatkami i surówkami i nic mi do głowy nie przychodzi, wiec ta jest zdecydowanie pierwsza jeśli chodzi o ten rodzaj dań
Sałatki i surówki uwielbiam od zawsze. Zwykła sałatka warzywna jest przeze mnie ubóstwiana do dziś. Zawsze z niecierpliwością czekam na różnego rodzaju święta, bo właśnie wtedy najczęściej można załapać się na taką sałatkę
Ale każda inna także jest mile widziana. Czy to na słono z warzywami czy też na słodko z owocami - zjem każdą
A surówki? Mmm pyszne do obiadków czy też do kiełbasek z grilla... Aż mi ślinka pociekła!
W tej książce znajdziemy aż 123 przepisy! Mnóstwo prawda? Sałata z mięskiem, z grzybkami, papryką, jajkiem, pomidorami... Sałatka cebulowa, chrzanowa, kalafiorowa, pomidorowa, z ananasem, z buraczków, z cukinii, z fasolki, z kapusty, z makaronem, z pieczarek, z rzodkiewek, ze słonecznikiem, śledziowa, z łososiem, z tuńczykiem, owocowa... Surówka selerowa, z kalarepy, z porów, z rzepy... Mogłabym tak wymieniać, ale naprawdę o wiele szybciej będzie chwycić samemu po tę książkę niż czytać te wszystkie przykłady
Jak widzicie wybór i różnorodność tych przepisów jest naprawdę ogromna. Znajdziemy tutaj praktycznie wszystko co tylko do sałatki użyć można. A jeśli nie mamy pomysłu co za dodatek podać do obiadu? Albo jeżeli nie wiemy co też ciekawego zrobić na imprezkę czy święto? Zapewniam, że w tej książce znajdziecie mnóstwo pomysłów na takie okoliczności
Najwspanialsze w tym wszystkim jest to, że warzywa i owoce są u nas dostępne przez okrągły rok w koło. Co prawda sezonowe są zdecydowanie najlepszei najsmaczniejsze, ale jeśli w zimie zechce nam się zrobić jakąś sałatkę czy surówkę to również nic nie stanie nam na przeszkodzie.
A wracając do książki, to jeszcze słów kilka o jej wydaniu przydałoby się powiedzieć. Więc tak - oprawa jest twarda, format natomiast taki "zeszytowy". W środku wszystko ładnie podzielone i bardzo czytelnie przedstawione. Składniki w rameczce, wykonanie opisane krótko i zwięźle, do tego oczywiście efekt końcowy pięknie zaprezentowany na zdjęciu. Na końcu spis treści oraz wykaz alfabetyczny, aby szybko można było znaleźć to co nas interesuje. I wszystko i nic więcej nie potrzeba
Polecam, ja z pewnością nie raz sięgnę po jakieś ciekawe inspiracje sałatkowe lub surówkowe