Sen czy koszmar?

Bardzo interesująca książka. Janie, z pozoru zwykła nastolatka, którą matka w ogóle się nie przejmuje, a ojciec pozostaje NN. Mnie osobiście powieść ta bardzo zafascynowała, w skutek czego wszystkie trzy części "wchłonęłam" w jeden dzień. Zaskakujące jest to, że chociaż miała przyjaciółkę, nie wyjawiła jej swojego sekretu. I Caleb... No oczywiście, bo bohaterka główna musi znaleźć urzekającego (w taki czy inny sposób) chłopca, w którym się zakocha. Oczywiście z wzajemnością. Motyw nieco oklepany, ale tutaj przedstawiony w nieco inny sposób, co pozytywnie zaskakuje. Bywają momenty romantyczne, krytyczne i... takie niezbyt dla dzieci. Oczywiście to od gustu zależy. I pomimo niektórych fragmentów, niezbyt do mnie trafiających i przekonujących, szczerze polecam, bo jest to taka opowieść trochę typowa, o problemach nastolatki, jednak ten najważniejszy problem nie jest taki zwykły i raczej w książkach niespotykany. Więc jest to coś w rodzaju odmieńca na naszym rynku przepełnionym wampirami, wilkołakami i innymi mitycznymi stworami. Odpowiednia, jeśli chce się od tych klimatów chwilowo oderwać.