Droga do odnalezienia tożsamości

Recenzja książki Błękitny chłopiec
Rakesh Satyal pracował jako redaktor w amerykańskim Random House, współpracując z Chuckiem Palahniukiem i Tori Amos. Aktualnie, jako redaktor w wydawnictwie Harper Collins, sprawuje pieczę na książkami Paula Coelho.

Z bohaterem jego debiutanckiej powieści, Kiranem, łączy go miejsce urodzenia, jakim jest Ohio.

Kiran to hinduski chłopiec wyróżniający się wśród swoich rówieśników nie tylko ponadprzeciętną inteligencją, lecz także zachowaniami, które według powszechnie uznanych norm nie przystają chłopcu i nie są wyznacznikami męskości.
Znajduję się on w trudnym wieku, ma dwanaście lat, rozpoczyna niełatwą drogę ku dojrzałości oraz poszukiwania tożsamości.
Zaczyna podejrzewać, że jest kolejnym wcieleniem Kriszny, dlatego wytycza sobie cele do zrealizowania, by w pełni osiągnąć boskość.
Stawia bardzo wiele pytań, zwłaszcza dotyczących wiary oraz relacji międzyludzkich.
Znajduje się w miejscu, w którym stykają się dwa światy- świat dorosłych oraz świat dzieci, a on czuje, że nie należy do żadnego z nich. Jego dorosłość zaczyna być wymuszana przez środowisko. Kiran staje się świadkiem erotycznej sceny rozgrywającej się między szkolnymi kolegami. Zaczyna dostrzegać ludzką seksualność, wkracza w sferę erotyki oraz pornografii, jednocześnie dostrzegając jak opacznie rozumiane jest dążenie do miłości. Dostrzega różnicę między seksem powodowanym miłością a pożądaniem. To drugie jawi mu się jako dehumanizacja, uprzedmiotowienie ludzi, budzi w nim wstręt i obrzydzenie.
Kiran, jako wielki esteta uwielbiający muzykę, taniec, grę zmysłów, seksualność widzi jako piękno, idealne zespolenie ciał i dusz, postanawia więc stanąć w obronie moralności.
Jednak odrzucony przez środowisko, poznaje smak zemsty i wybuchów niekontrolowanej złości.
Szansą na akceptację wśród rówieśników i rodziny staje się dla niego coroczny Festiwal Talentów, na którym Kiran chce pokazać całemu światu, kim tak naprawdę jest.

Tłem dla toczącej się akcji jest bogata, niezwykle skrupulatnie opisana kultura, a także wierzenia hinduskie
Prowadzona narracja, jest narracją pierwszoosobową, czytelnik ma więc szansę poznać i zrozumieć odczucia Kirana, niejako wejść w jego umysł.


Książka ta jest ważną lekcją o poszukiwaniu własnej tożsamości. Kończy się bardzo poetycką i metaforyczną sceną o odnalezieniu siebie.
Uczy, że do samego końca należy walczyć o siebie samego, że nie należy poddawać się presji grupy, lecz walczyć o swoje „ja”. Uświadamia, że świat nie kończy się na szkole i obowiązkach z nią związanych, że należy mieć pasje, których rozwijanie będzie kształtowało naszą osobowość.

Debiut Rakesha Satyala na długo pozostanie w mojej pamięci.
Osoba czytająca nieuważnie, widząca tylko warstwę powierzchniową, nie próbująca odnaleźć w utworze tym głębszego sensu, mogłaby uznać go za kolejną naiwną historyjkę próbującą przemycić kulturę hinduską między wierszami. Tak jednak nie jest.
Dlatego zachęcam do lektury i bycia mądrym czytelnikiem, odważnym krytykiem i uważnym obserwatorem literackiej głębi.

"Czasami jesteśmy tak pochłonięci płomieniem, tak boleśnie spalamy się w jego gorącu, że nie dostrzegamy absolutnej wspaniałości ognia[1]"






____________
[1] Rakesh Satyal, Błękitny chłopiec, Wydawnictwo Znak, Kraków 2011, s. 299.




Recenzja do przeczytania także na blogu:

http://shczooreczek.blogspot.com/2011/04/bekitny-chopiec-rak...
0 0
Dodał:
Dodano: 03 IV 2011 (ponad 14 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 461
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Ania
Wiek: 33 lat
Z nami od: 14 VIII 2009

Recenzowana książka

Błękitny chłopiec



Opowieść, która przeniesie Cię na drugą stronę tęczy. Historia chłopca, który myślał, że jest bogiem. Poznajcie Kirana Sharmę, który uwielbia muzykę, taniec i wszystko, co zmysłowe. Otoczony nobliwymi członkami hinduskiej społeczności - w domu, w świątyni, w szkole i na cotygodniowych imprezach rodziców - Kiran wciąż czuje się odmieńcem. Aż pewnego dnia doznaje olśnienia: może jego przeznaczen...

Ocena czytelników: 4.16 (głosów: 3)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5