"Podwójna Tożsamość" jest powieścią przy której stąpałam na paluszkach nie wiedząc, co przyniesie. Opis, tajemniczy i intrygujący, sprawił, że nie byłam pewna, czego mogę się spodziewać. Wielokrotnie, jeszcze zanim przystąpiłam do lektury, moje myśli kierowały się w stronę fantastyki. Czy to będzie historia z dreszczykiem, a może dziwnymi stworami które wyjdą na ulicę straszyć ludzi? A jak okaże się kolejną młodzieżówką, która nie wnosi nic nowego?
Wally pochodzi z Rosji. Jej mama oddała ją do domu dziecka, kiedy ta była jeszcze niemowlęciem. Pewnego dnia zastała wyrwana z jedynego świata jaki znała i znalazła się w Ameryce, w nowym domu i rodzinie, która ją przygarnęła. Z wiekiem zatraciła język i poczucie przynależności, ale im była starsza, tym większą czuła złość i bunt. Teraz ma szesnaście lat i mieszka na ulicy. Kiedy poznaje niebezpieczną tajemnicę związaną z jej matką, naraża się na niebezpieczeństwo i nie spocznie, dopóki nie pozna prawdy. Czy odkryje kim jest?
Wally jest główną bohaterką książki, a zarazem dziewczyną, która niejednokrotnie mnie zadziwiła. William Richter starał się stworzyć silną i zdeterminowaną postać, która nie ugnie się przed niczym i zrobi wszystko, żeby dopiąć swego. Co tu wiele mówić. Udało mu się to. Powiedziałabym nawet, że przeszedł samego siebie. Dziewczyna jest naprawdę zdeterminowana i silna, a zarazem nie została przerysowana. Czytając książkę ma się do czynienia ze zbuntowaną nastolatką z krwi i kości, a nie sztucznym bohaterem z którym trudno się utożsamić.
Powieść jest bardzo tajemnicza i nieprzewidywalna. Kiedy myślałam sobie, że wiem, jak zostanie poprowadzona akcja, okazywało się, że nie mam racji i czekało mnie wiele zaskoczeń. Poza tym książka opowiada o tajemnicach i kłamstwach, które nie tylko mogą zniszczyć życie wielu osobom, ale również, tak poplątać ich drogi, że nie da się już tego naprawić. Wydaje mi się, że gdyby główna bohaterka wcześniej poznała prawdę, jej losy potoczyłyby się zupełnie inaczej.
"Podwójna Tożsamość" jest powieścią lekką i ciekawą. Wbrew temu czego można się spodziewać, jest to książką, którą mogą czytać zarówno nastolatki, jak i dorośli. Przygody Wally to dobry thriller, który powinien spodobać się zarówno starszym, jak i młodszym.
Kiedy czytałam "Podwójną Tożsamość" towarzyszyło mi wiele emocji. Począwszy od współczucia dla głównej bohaterki, przez strach w dramatycznych momentach, ekscytacje w tych dobrych i kończąc na smutku, kiedy coś poszło nie tak, jak powinno. Ta książka jest jak odkurzacz, wciąga i nie wypuszcza. Nawet po skończeniu lektury wracają do mnie wydarzenia, które rozgrywały się na jej kartach i nie mogę pozbyć się z głowy tego wzruszającego zakończenia. Z niecierpliwością czekam na kontynuację.
http://ksiazki-patiopei.blogspot.com/2014/03/niebezpieczna-t...