Uwielbiam książki pełne smaków, zapachów, pełne pasji. „Smaczne życie Charlotte Lavigne” właśnie do takich należy.
Poznajcie Charlotte Lavigne, główną bohaterkę książki Nathalie Roy – kobietę pełną pasji, która realizuje się podczas gotowania i wymyślania potraw, zawodowo researcherka pracująca w telewizji, prywatnie singielka dążąca do zmiany tego statusu, aktualnie zakochana w Maxou. Kobieta- ogień, otoczona sprawdzonymi przyjaciółmi, wśród których prym wiedzie sąsiad-gej, Ugo.
Charlotte jest jak żywioł, nieokiełznana, pełna przedziwnych pomysłów – w pracy to się sprawdza, w życiu czasami mniej. Improwizacje to jej domena, kiedy czuje się niestosownie ubrana - okrywa się zerwaną w łazience zasłoną, dla dodania sobie odwagi – pociąga wódkę na wizji, bez zastanowienia organizuje dyplomatyczną kolację, na której jest jednocześnie szefem kuchni i gościem. Z jednej strony – inteligentna i pewna siebie kobieta, która za chwilę robi z siebie totalną idiotkę, zorganizowana i roztrzepana, pełna przeciwieństw i dlatego pociągająca… dla mężczyzn
Ale czy nadaje się na żonę dyplomaty????? Hmmm, Maximilien ma niezły orzech do zgryzienia. Kocha Charlotte, ale nie wyobraża sobie z nią życia, a kochana mamusia go w tym upewnia.
Czy w tym zwariowanym związku wygra miłość, czy stereotypy? Ha! Przeczytajcie sami!
Historia Charlotte Lavigne przemówiła do mnie, jestem rozbawiona, zrelaksowana i przejęta tym, co dzieje się w życiu młodej researcherki. Czuję się jak przyjaciółka, która z boku przygląda się wydarzeniom. Podobało mi się kulinarne szaleństwo Charlotte i trochę brakowało mi przepisów jej potraw, ale wyprawa po steki z bizona wywołała szeroki uśmiech na mojej twarzy. Szczególnie, że jej ukochany, niestety, się na nie, nie załapał
Charlotte okazała się kobietą z krwi i kości, pełną pasji, która ma swoje wzloty i upadki, nie jest ideałem, jest po prostu kobietą. I to jest ważne, nie zawsze wszystko musi się udać, tak jest bardziej prawdziwie.
Doskonale bawiłam się podczas lektury książki i nie ukrywam, że z niecierpliwością będę wyglądała kolejnych tomów. Bardzo jestem ciekawa, co spotka Charlotte w Paryżu i jak poukłada się jej życie uczuciowe.
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2014/03/smaczne-...