Sięgając po tę książkę spodziewałam się historii dwojga ludzi po przejściach, dzięki której będę mogła spojrzeć na świat z innej perspektywy i przyjrzeć się z bliska problemom, z którymi do tej pory na szczęście nie miałam styczności. Ta powieść jest wręcz doskonałą pozycją dla czytelników, którzy nastawiają się na dłuższe przemyślenia i refleksje.
Autorami "Hakus pokus" są Katarzyna Leżeńska, pisarka i scenarzystka oraz Darek Milewski, lalkarz z wykształcenia, który zajmował się już w życiu wieloma rzeczami, a obecnie pracuje w jednej z największych firm software'owych na świecie.
Książka opowiada historię Beaty Winkler, psycholog z Chicago, kobiety z problemami i dylematami życiowymi. Rudowłosa i piegowata bohaterka rozstaje się tuż przed ślubem z narzeczonym, umieszcza matkę w zakładzie zamkniętym i podejmuje nową pracę w firmie w Seattle, gdzie spróbuje żyć w miarę normalnie. "Hakus pokus" nie jest historią jednego bohatera, albowiem drugą czołową postacią tej książki jest Robert Wolny, Polak i pracownik firmy CounterVision, zajmującej się zabezpieczaniem firm i instytucji przed atakami hakerów. Robert, podobnie jak Beata, nie ma lekkiego życia, niedawno rozstał się ze swoją transseksualną żoną Christine i próbuje na nowo poukładać swoje życie, co wcale nie jest proste...
Beata jest 30-letnią kobietą, która, jak każda z nas, ma kompleksy i zmartwienia, jest również postacią, której nie sposób nie polubić. Mimo trudnego dzieciństwa potrafi nadal się uśmiechać i pocieszać innych, jest tak jakby życzliwą duszą, co prawda można uznać, że poniekąd wynika to z jej zawodu, ale w gruncie rzeczy myślę, że po prostu jest taka, a nie inna.
Robert to dojrzały mężczyzna, mniej więcej czterdziestoletni, były student Uniwersytetu Warszawskiego, a obecnie haker w znanej firmie w Seattle. Wolny jest człowiekiem uczciwym, moralnym i sumiennym, który zawsze stara się postępować słusznie i podejmować trafne decyzje.
"Hakus pokus" jest kawałkiem bardzo dobrej literatury, która porusza istotne i poważne kwestie ludzkiego życia, takie jak moralność, kłamstwo czy miłość. Moim zdaniem, Leżeńska i Milewski kapitalnie przedstawiają ten niezwykle skomplikowany świat, pełen trudnych wyborów i decyzji, które kształtują nasz charakter i czynią nas tym, kim jesteśmy naprawdę.
W powieści występuje dwóch narratorów, tzn. widzimy wydarzenia to z perspektywy Beaty, to oczami Roberta. Muszę przyznać, że początkowo sprawiało mi to problem, ponieważ przeskoki w akcji utrudniały zrozumienie treści, ale później było już OK. Wielkim plusem takiej, a nie innej narracji jest to, że dzięki niej zagłębiamy się bardzo wnikliwie w psychikę bohaterów i lepiej ich poznajemy. Czytając miałam wrażenie, że to uczucia i emocje postaci są najważniejsze, a fabuła została zepchnięta na drugi plan. Skoro jestem już przy tej kwestii, warto wspomnieć, że akcja nie dzieje się w megaekspresowym tempie, w końcu to nie książka przygodowa i nie to jest najistotniejszą sprawą.
Książkę czyta się szybko, lekko i przyjemnie, mimo podejmowanej przez autorów problematyki. Sądzę, że powieść powinna przede wszystkim zainteresować i zaciekawić starszych i nieco dojrzalszych czytelników (oczywiście nie twierdzę, że innym też się nie spodoba) oraz maniaków komputerowych, którzy nie powinni mieć problemu ze zrozumieniem fachowych, "hakerskich" treści, z którymi ja miałam drobny kłopot. Muszę przyznać, że bardzo fajnie czytało mi się "Hakus pokus", albowiem zazwyczaj nie mam do czynienia z takimi książkami, które nie są z gatunku fantasy i podobnych.
Polecam tę książkę na wolny weekend czy wieczór! Myślę, że nie powinniście być rozczarowani treścią; książka liczy sobie 490 stron, więc całkiem sporo i adekwatnie do objętości, cena powieści nie jest wygórowana.
Moja ocena: 7/10