Już nie raz, a nawet nie dwa pisałam Wam o problemach z mową jakie ma Nikodem. I ciągle chodzimy do logopedy i ciągle ćwiczymy w domku i poprawy jak nie było tak nie ma. Ostatnie podejrzenia zaczynają kręcić się wokół problemu z napięciem języka. Może lepiej wybrać się do neurologa, aby dowiedzieć się czy to aby na pewno nie jest to... Już sama nie wiem, tłumaczę sobie, że dziecko moje ma jeszcze czas, że przecież do końca życia nie będzie mówił tak nie wyraźnie, że może w końcu to minie, że nauczy się podnosić języczek... Ale tak naprawdę to nie wiem już co robić
Po raz kolejny z pomocą przychodzi mi wydawnictwo Skrzat i ich seria "Akademia wzorowej wymowy", o której nie raz wspominałam. W żadnym wypadku nie będę pisała Wam tutaj jak to moje dziecko dzięki tym książeczkom przedziwnym cudem zaczęło pięknie mówić. Ależ nie, nic z tych rzeczy! Ale mimo wszystko wniosły one jakiś wkład w "naszą" naukę, zresztą cały czas wnoszą ponieważ nie są to pozycje jednorazowe, które po rozwiązaniu odkładamy i nie wracamy do nich. Wręcz przeciwnie, ich zawartość będzie nam przydatna i pomocna przez długi czas
Jak sam tytuł wskazuje, w środku znajdziemy "rymowanki i wierszyki do języka gimnastyki". I tak, oczywiście od początku do końca są tutaj zamieszczone różnego rodzaju rymowanki, które wspomagają naukę prawidłowej wymowy poszczególnych trudniejszych głosek takich jak SZ, Ż, CZ, DŻ czy L, R... Jednak oprócz duuużej ilości wierszyków znajduje się tutaj również kilka różnych zadań do wykonania. Jest rysowanie, kolorowanie, zapisywanie, są zagadki i dużo naklejania naklejek dołączonych do tych książeczek.
Zastanawiacie się pewnie w jaki sposób wierszyki mogą wspomóc mowę? A no właśnie mogą, ponieważ nie są to takie zwyczajne rymowanki. Wszystkie one skupiają się na wybranych głoskach. Dzięki temu, że dziecko wraz z rodzicem będzie odczytywało, powtarzało czy nawet podśpiewywało sobie te rymowane utwory wzbogaci ono nie tylko swoje słownictwo, ale również będzie szlifowało ono wypowiadanie właśnie tych sprawiających mu trudność głosek.
Dzięki różnego rodzaju zadaniom polegającym na opowiadaniu co widzi na ilustracji itd. nauczy się ono wypowiadać pełnymi zdaniami, wydłużać swoje wypowiedzi... Dzięki odpowiedziom na zawarte tu różne zagadki nasz maluch nauczy się logicznego myślenia i słuchania ze zrozumieniem... Jest oczywiście jeszcze kolorowanie, które jest wspaniałym przerywnikiem przy wesołym rymowaniu oraz naklejki, które są świetnym dodatkiem, w końcu każde dziecko z pewnością je lubi
Pozostaje mi jeszcze wspomnieć o wyglądzie tej książeczki, a wygląd... Ja uważam, że ładny
Wszystko jest bez koloru, wszystko prócz naklejek. Z jednej strony czarny tekst, którego jest dosyć sporo oraz czarno-białe ilustracje, które są dosyć proste. Ale z drugiej strony to właśnie jest tutaj fajne, że dziecko podczas nauki, czy może raczej zabawy i gimnastyki języczka ma szansę również urozmaicić sobie to kolorowaniem i naklejkami
"Gdy w zabawie jest nauka,
a w nauce coś z zabawy,
można wszystko pojąć
i w działaniu dojść do wprawy.
Bo z wierszykiem, rymowanką,
malowanką i zagadką
w mig zrozumiesz to co czytasz
i wymowa pójdzie gładko!"
Moim zdaniem całość prezentuje się bardzo fajne, Wszystko jest przejrzyste, ładne, przydatne, zabawne, pomocne. Dziecko nie tylko spędzi przy tych ćwiczeniach miło czas, ale przy okazji również się pobawi. A czego chcieć więcej? Nikodem czasem ma już serdecznie dosyć tych wszystkich ćwiczeń jęzora, więc takie wierszykowe powtarzanki są dla niego naprawdę fajnych i miłym urozmaiceniem
Czy pomogą? Nie mam pojęcia, ale zaszkodzić na pewno nie zaszkodzą, a skoro dziecko dobrze się przy tym bawi? Tym bardziej warto spróbować
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2014/02/rymo...