Po prawie roku oczekiwania na ostatni tom sagi Terry'ego Goodkinda odnajdujemy bohaterów w tym samym miejscu, w którym widzieliśmy ich pod koniec poprzedniego tomu i od samego początku jesteśmy rzuceni w środek wydarzeń. Od samego początku akcja rusza szybkim tempem i utrzymuje się tak, aż do samego końca. Czytając "Spowiedniczkę" często zwraca się uwagę na dopracowanie szczegółów i pokazany przez autora świat. Co prawda przyzwyczailiśmy się już do tego w poprzednich książkach autora, jednak dopiero w zakończeniu widać jak szczegółowo zostały przemyślane wszystkie detale i jak dobrze każdy element pasuje. Po raz kolejny Terry Goodkind bardzo szczegółowo zadbał o opisy swoich bohaterów, dzięki czemu reakcje pozbawionej pamięci Kahlan czy cierpienie Richarda są bardzo realistyczne i bardzo łatwo utożsamiać się z pokazywanymi postaciami. Na szczególną uwagę w książce zasługują opisy gry w Ja'La dh Jin. Pojawiają się one w tym tomie bardzo często z uwagi na sytuację w jakiej znalazł się Richard, ale z uwagi na ich dopracowanie nie przeszkadza to w żadnym stopniu. Autor dokładnie zapoznaje nas z taktykami i metodami gry, patrząc na nią zarówno od strony graczy, jak i postronnych obserwatorów. Mimo że to ciągle ta sama gra, każdy mecz jest inny i nie mamy wrażenia, że ciągle czytamy o tym samym. Opisy walk (chociaż w tym tomie jest ich wyjątkowo mało) również zasługują na uznanie. Są dynamiczne, a jednocześnie nie ma w nich chaosu, który przeszkadzałby w czytaniu. Składając te wszystkie elementy dostaliśmy bardzo dobre zakończenie wspaniałej serii. Terry Goodkind nie zawiódł fanów serii i można jedynie smucić się, że to już koniec.
Info
tyt. oryg.: Confessor
tłum.: Lucyna Maria Targosz
str.: 544
cykl: Miecz Prawdy
tom 11
Opis
Zbliża się rozstrzygające starcie sił Nowego Świata z Jagangiem. Wojska imperatora oblegają Pałac Ludu w D`Harze, a Richard, uwięziony w obozie Imperialnego Ładu, usiłuje uwolnić Kahlan. Dziewczyna nadal nie pamięta swojej przeszłości, tymczasem skaza w zaklęciu chainfire zagraża nie tylko jej, ale i...