Dzieciaki uwielbiają się bawić, lubią także wszelkiego rodzaju zadania i łamigłówki. A gdy tym zabawom towarzyszą jeszcze naklejki! To już jest pełnia szczęścia. Mówię oczywiście o dzieciaczkach, z którymi ja mam do czynienia, ale sadzę, że wszystkie inne mają podobne zainteresowania. Sama też będąc w ich wieku chętnie w taki sposób spędzałam czas, więc naprawdę nie ma co się dziwić
Dlatego tak często polecamy Wam różnego rodzaju zeszyty z zadaniami dla dzieciaczków w różnym wieku. Na rynku można znaleźć ich całe mnóstwo, a my staramy się wyłapać pośród nich te najciekawsze i najbardziej wartościowe. Czy nam się to udaje? No cóż. To już musicie sami ocenić. Mogę Was jednak zapewnić, że bardzo się staramy by tak było. I oczywiście zawsze dzielimy się z Wami naszymi spostrzeżeniami na ich temat.
Tak więc dziś chcę Wam polecić zadania dla małych dziewczynek. Jednak trudno nazwać tę publikację "zeszytem ćwiczeń" bowiem przypomina ona raczej solidną książkę. Oczywiście nie dlatego, że jest ciążka i gruba, ani też nie zawiera wewnątrz dużej ilości tekstu. To jej wielkość oraz gruba sztywna okładka sprawiają, że mamy wrażenie, że to raczej zbiór opowiadań, a nie zabaw dla dziewczynek. I muszę przyznać, że według mnie to zarówno wada jak i zaleta. Wada - ponieważ nie jesteśmy w stanie zabrać tej książeczki wszędzie ze sobą. Z pewnością upchnięcie jej do małego plecaka byłoby dość kłopotliwe o ile w ogóle możliwe. Powiem krótko - jej gabaryty nie zachęcają nas do przenoszenia jej z miejsca na miejsce.
Ale wielkość tej książki i sposób wydania ma również swoje dobre strony. Przede wszystkim gruba i sztywna okładka chroni kartki wewnątrz przed zniszczeniem (a niektóre z nich są wielokrotnego użytku, ale o tym za chwilkę), a poza tym kartki tej książki umieszczone są na sprężynie. Uwielbiam tego typu rozwiązanie, bo tak skonstruowana książka gwarantuje nam, że nawet przy dużej ilości stron książeczka nie zamyka się podczas zabawy. I maluchy bez kłopotu mogą z niej korzystać
Jednak jak wiemy, w takich publikacjach to nie sposób wydania jest najważniejszy lecz treść. Bo co jak nie zadania interesują nasze brzdące najbardziej?Zatem przejdźmy do konkretów. Polecenia w tej książce podzielone są na 5 rozdziałów tematycznych. Pierwszy to zwierzaki, drugi - laki, następny - stroje, kolejny - wróżki i ostatni - kwiaty. A co kryje każdy z nich? Zabawy w liczenie, kolorowanki, labirynty, rysowanie po śladzie i wiele wiele więcej. Nie zabraknie tu także miejsca na własną twórczość, oraz wielu poleceń, w których należy wykorzystać dołączone do książeczki naklejki. A część wielokrotnego użytku, o której wspomniałam wyżej, to szablony. Każdy dział kończy się bowiem sztywniejszą stroną, w której wycięte są różne kształty. Wystarczy tylko podsunąć pod nią kartkę papieru i odrysować, to co nam się podoba.
Uważam, że ta książeczka jest dość ciekawa i ładnie wydana. Grafika jest bardzo przyjemna i miła dla oka, polecenia dość urozmaicone - zatem nuda z pewnością nam nie grozi. No i oczywiście dołączone do publikacji szablony to naprawdę miłe urozmaicenie. Według mnie i mojej córeczki to świetny pomysł i chyba ta część najbardziej przyciąga moje dziecko do tej książki. A czego mi brak? No cóż. Jak dla mnie troszkę za mało jednak jest tu tych zabaw. Książka jest duża, więc chciałoby się, by posłużyła naszym dzieciaczkom dość długo. A tymczasem ta, gdyby nie szablony - szybko zostałaby zapomniana. Szkoda, bo uważam, że jest naprawdę bardzo fajna i mimo tej drobnej wady - gorąco ja polecam
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2014/01/100-...