Recenzja książki Gangster. Prawdziwa historia agenta FBI, który przeniknął do mafii
Kim jest ten facet z nadwagą, w eleganckim samochodzie, ubrany w doskonale skrojony garnitur? Gość, który na zawołanie pierze brudną forsę i pośredniczy w nielegalnym handlu?
To Jack Falcone, prawdziwy gangster, który wie nie tylko gdzie zjeść najlepszy obiad w mieście, ale także ocenić na pierwszy rzut oka wartość biżuterii.
To Joaquin Garcia, tajny agent FBI, któremu udało się przeniknąć w szeregi nowojorskiej mafii i zdobyć zaufanie capo jednej z najważniejszych rodzin mafijnych. Jeden z najlepszych ludzi jakimi dysponowało FBI, potrafiący przeprowadzić kilka graniczący z szaleństwem akcji równocześnie. Człowiek o wielu twarzach, a do tego mąż i ojciec.
To w końcu bohater książki „Gangster” - niezwykle wciągającej opowieści pokazującej nam nie tylko świat mafii, lecz również szeregi FBI. To fascynująca historia o człowieku, który wzbudza podziw. Czyta się ją tak, jak ogląda dobry film akcji. A najlepsze i równocześnie najbardziej zadziwiające - jest to, ze wydarzyła się naprawdę.
00
Dodał:Zireael Dodano:08 III 2011 (ponad 14 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 440
Najlepsza książka o mafii od czasów „Gomorry”!
„Petey Chops nie płacił swojej działki. I gdyby wkrótce nie zaczął, to trzeba było go sprzątnąć”
Joaquin Garcia nie wydawał się idealnym kandydatem na funkcjonariusza FBI - kubański emigrant zmagający się z nadwagą zdecydowanie odbiegał od wyobrażeń o agentach tej instytucji. Wielki brzuch w połączeniu ze zdolnościami aktorskimi okazał się jednak...