Pieśń złamanych serc

Recenzja książki Pieśń złamanych serc
"Pieśń złamanych serc" to przepiękna powieść dwóch autorek: Sheili Walsh i Cindy Martinusem Coloma. To powieść dająca nadzieję, przynosząca refleksję i pokrzepiająca. Jest to moja pierwsza przygoda z tymi autorkami, ale mam nadzieje, że nie ostatnia, bo ta książka mnie zachwyciła i od razu spodobał mi się styl pisarek.
Główną bohaterką jest Ava. To pozornie kobieta spełniona. Nie żadna kura domowa, ani nie bizneswoman, lecz normalna, szczęśliwa kobieta. Avie wydaje się, że jej życie jest już uporządkowane, a ona może spokojnie wieść życie rodzinne, ciesząc się bliskimi. Jej córka szykuje się do ślubu, syn jest dobrze zapowiadającym się sportowcem, a mąż prowadzi świetnie prosperującą firmę. Również ona sama aktywnie działa na wielu polach, udziela się we wspólnocie kościelnej, pomaga charytatywnie i trzyma swoją rodzinę i dom " w ryzach". Jednak spokój jest tylko pozorny. Tak naprawdę Ava nie pogodziła się z przeszłością, martwi się o swoje dzieci, a między nią a jej mężem czegoś brakuje.
Wszystko zmienia się, gdy pewnego dnia znajduje na progu swego domu niespodziankę. Nie jest to jednak niespodzianka z gatunku tych, których się spodziewaliśmy, lub które wywołują uśmiech na twarzy. Ava znajduje coś, co zmienia jej życie, wymusza na niej powrót do przeszłości i zmianę teraźniejszości, a co najważniejsze, tworzy niepewną przyszłość. Początkowo kobieta chce rozwiązać tajemniczą zagadkę, jednak z czasem jej uczucia powoli wracają na właściwy tor i jej plany ulegają zmianie.
Nie mogę zdradzić co to za niespodzianka, ani tez wyjawić więcej szczegółów, bo wtedy na pewno domyślilibyście się, czym owa przesyłka spod drzwi jest, a to zniszczyłoby wam całą radość i zaskoczenie. Niespodzianka jest bowiem główną "fabułą" książki, motorem działań bohaterów.
Książkę czytałam szybko i często nie mogłam się zatrzymać, bo chciałam wiedzieć więcej. Akcja moim zdaniem idzie bardzo szybko, a język i styl autorek oraz wszystkie wątki i bohaterowie, są moim zdaniem bardzo dobrze zbudowane, przemyślane i dopracowane. W mojej opinii jest to naprawdę piękna i wzruszająca, wciągająca i lekka powieść, ale wymagająca "wczucia się" w sytuację bohaterów. Czytając czułam się, jakbym oglądała film z serii "Okruchy życia". Trudno mi też powiedzieć, czy polubiłam główną bohaterkę, bo w tego typu książkach nie powinno się ich oceniać. Zachowanie bohaterów zależy od uczuć danych osób i trudno jest je krytykować lub chwalić.
Mogę z całą pewnością polecić książkę wszystkim, nie tylko kobietom. To piękna i niosąca morał powieść, która pozwala się oderwać od codzienności i zastanowić nad wieloma rzeczami.
http://ciszaczasija.blogspot.com/2013/09/piesn-zamanych-serc...
0 0
Dodał:
Dodano: 17 X 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 716
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 34 lat
Z nami od: 26 VIII 2013

Recenzowana książka

Pieśń złamanych serc

,

Wspaniałe życie Avy rozpada się. W wędrówce w trudną przeszłość na nowo spotyka Boga. Zaczyna rozumieć, że dotąd próbowała skrywać swoje załamanie za dobrymi uczynkami i wygodnym, bezpiecznym życiem. Przekonuje się, że utrata wszystkiego to zaledwie początek jej podróży. Musi przejść tę drogę do końca – po to, by jej serce mogło zabrzmieć nową pieśnią. Powieść nie tylko dla kobiet www.empik.com

Ocena czytelników: - (głosów: 0)