Przeznaczona by czuć...

Recenzja książki Przeznaczona, by czuć
"Przeznaczona do gry" była pierwszą książką rozpoczynającą Czerwoną serię. Po kilku miesiącach doczekaliśmy się kontynuacji losów Alexandry...
Alexandra zostaje porwana i wywieziona do Europy. Tam musi poddać się kolejnym badaniom o podłożu seksualnym, które mogą zmienić życie erotyczne wielu kobiet... Tym razem jednak nie będzie towarzyszył jej ukochany, a jedynie ludzie, którym bardziej zależy na odkryciach niż na Alex.
Czy Alexandra będzie w stanie kolejny raz przeżyć nowe przygody erotyczne?

"Przeznaczona by czuć" opisuje losy Alex, która jest bardzo cennym elementem badań, gdyż jest w stanie poddać się całkowicie doświadczeniom erotycznym. Tym razem na jaw wychodzi także bardzo ważny element, przez który bohaterce grozi wielkie niebezpieczeństwo...

Powieść utrzymana jest w bardzo delikatnym, lekkim i ciepłym klimacie. Elementy układanki odkrywane są w bardzo wyważony sposób. Treść nie jest trudna do interpretacji, nie trzeba też snuć wielkich domysłów, pomimo że chwilami stworzona jest atmosfera tajemnicy, lęku o bohaterkę.

Powieść możemy podzielić na dwie odrębne historie. A więc losy bohaterki z przeszłości i odrobina teraźniejszości. Dzięki temu autorka bardziej przybliża postać Alex. Druga historia to momenty, doświadczenia, eksperymenty erotyczne.
Sceny intymne są delikatne, nie wzbudzają zażenowania, nie bulwersują, są dopracowane, ale w bardzo łagodny sposób.
Treść nie jest przesiąknięta wulgaryzmami, raczej nazwy są naukowe...aczkolwiek czasem pospolite, ale bardzo rzadko.

Narracja jest pierwszoosobowa, jednak do pewnego momentu obejmuje dwoje bohaterów. Dzięki temu wydarzenia obrysowane są jaśniej i dotyczą przeżyć znaczących postaci. Jednak przeważającą osobą jest Alexandra i to gównie jej odczucia poznajemy.

Pomimo że w treści mamy wielu bohaterów, autorka swoją uwagę skupiła głownie na dwóch. Zarys pozostałych postaci jest słaby, niewiele możemy się o nich dowiedzieć. Ogólnie całość jest przedstawiana bardzo "słodko" i wszystkie wydarzenia mają raczej charakter sielankowy.
Zakończenie jest otwarte, tak więc chyba możemy spodziewać się poznania dalszych losów Alexandy.

"Przeznaczona by czuć" wydaje mi się lepszą częścią, delikatniejszą i bardziej realistyczną. Czytanie jest spokojne, opisy nie szokują, wprowadzają do historii, a sceny erotyczne tylko ją bardziej podkręcają. Książka jest odpowiednią pozycją dla osób, które rozpoczynają przygodę z powieściami erotycznymi lub tych, którzy nie są ich zwolennikami.
0 0
Dodał:
Dodano: 17 IX 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 138
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Iza
Wiek: 41 lat
Z nami od: 31 V 2011

Recenzowana książka

Przeznaczona, by czuć



On otworzył jej umysł. Teraz ona musi naprawdę poczuć... Kochanek psycholog Alexandry Blake, Jeremy Quinn, przebudził ją seksualnie. W świecie bohaterki zapanowała jednak niepewność, gdy porwano ją w Londynie. Jeremy rzuca się w rozpaczliwy pościg za miłością swojego życia, zaś Alexandra zostaje uwikłana w niebezpieczną grę, która rozgrywa się w cieniu. Porywacze chcą ją wykorzystać dla poznania n...

Ocena czytelników: 3 (głosów: 4)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5