Wiem, że już wielokrotnie polecam Wam różnego rodzaju książeczki przedstawiające zwierzaki, ale co poradzić kiedy ja je tak uwielbiam? Ba, nie tylko ja, moje dziecko również za nimi przepada
Każda z typu takich książek jest inna, w każdej znajduje się wiele ciekawych informacji i zdjęć na temat bardzo wielu przeróżnych zwierzaków. Czasem są to gady, czasem płazy, czasem same ssaki lub ptaki, innym razem zwierzęta domowe, a dzisiaj chciałabym Wam przedstawić pozycję, która przedstawia nam zwierzaki zamieszkujące większość ogrodów zoologicznych na świecie
W środku znajdziemy opisy, zdjęcia, rysunki, statystyki i rożne ciekawostki na temat 37 dosyć znanych zwierzaków. Dziecko będzie miało okazję dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy na temat takich zwierząt jak lew, słoń, żyrafa, hipopotam, struś, panda, szop pracz, lama, niedźwiedź polarny, papuga, orzeł, sowa i wiele wiele innych
Na każdej ze stron opisane jest jedno zwierzę, na stronie obok zawsze znajduje się duże, bardzo ładne i dokładne zdjęcie. Przy każdym ze zwierzaków znajdziemy ogólny jego opis, kilka ciekawostek oraz statystyki takie jak wielkość, waga, pożywienie oraz występowanie. Do tego jest również mapka pokazująca nam gdzie mniej więcej żyją te zwierzaki na wolności.
Wszystkie te informacje są niezwykle ciekawe, dzieciaki dowiedzą się tutaj wielu interesujących rzeczy. Z pewnością dzięki tej książce z przyjemnością wybiorą się one wraz ze swoimi rodzicami do ogrodu zoologicznego zobaczyć te wszystkie piękne stworzenia na własne oczy
Książka ta jest bardzo ładnie wydana. Sztywna, kolorowa okładka, fajny poręczny format, śliskie strony, przejrzyste informacje, piękne zdjęcia oraz ładne i zabawne obrazki. Całość daje nam naprawdę porządną i atrakcyjną pozycję, którą mogę polecić dla wszystkim mniejszych i większych fanów świata zwierząt. Jestem pewna, że książeczka spodoba się każdemu żądnemu informacji dziecku.
Któż nie lubiłby zoo? My z Nikodemem uwielbiamy! Byliśmy jak dotąd tylko trzy razy, ale nie zmienia to faktu, że bardzo lubimy jeździć w to miejsce. Teraz przydałoby się odwiedzić również inne ogrody zoologiczne niż ten w Gdańsku i z pewnością za jakiś czas zawitamy też w inne miejsca. Tymczasem z przyjemnością oboje z Nikusiem zagłębiamy się w lekturę o tych wszystkich zwierzakach, które już nie raz mieliśmy szczęście widzieć na żywo. Radość mojego synka ze zdobytej wiedzy jest naprawdę bezcenna
Jestem pewna, że dzięki tej książce przy okazji kolejnej wizyty w zoo zaskoczy nas nie jedną ciekawostką na temat różnych zwierząt, które tam spotkamy
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2013/08/idzi...