INTRYGANTKI - Eric Emmanuel Schmitt

Recenzja książki Intrygantki
Pewnie jak większość z Was dałam się zwieść okładce i tytułowi. Bowiem nic nie wskazuje na to, że w środku zobaczymy dramat. Ale nie zniechęcajcie się do tego gatunku, bowiem może Was pozytywnie zaskoczyć, tak jak mnie.

Eric Emmanuel Schmitt ur. w 1960 roku. Z wykształcenia filozof, a także francuski dramaturg, eseista i powieściopisarz. Najbardziej znany z utworów "Oskar i pani Róża", "Ewangelia wg. Piłata", " Dziecko Noego".

"Intrygantki" skrywają w sobie cztery dramaty, które stanowią bardzo dobrą całość.
Pierwszy dramat, który jest zarazem najdłuższy z całego zbioru, nosi tytuł "Noc w Valognes". Opowiada o pięciu kobietach, które były zakochane w Don Juanie. Pewnego dnia postanawiają się spotkać i obmyślić plan zemsty na kochanku. Po naradach postanawiają postanowić go przed sąd w ich wykonaniu. Niestety nie przewidują jednego, urok osobisty Don Juana nadal działa na nie, do tego mężczyzna nie szczędzi im komplementów, które przyćmiewają powód jego osądu.

Drugim dramatem jest "Gość", opowiada o mężczyźnie, który nazywa się Freud. Rzecz się dzieje tuż przed rozpoczęciem II wojny światowej. Nasz bohater dialoguje z Nieznajomym. Czytelnik może wywnioskować, iż chodzi o Boga, któremu Freud ma dużo zarówno do powiedzenia, jak i zarzucenia. Ostatecznie Freud pozwala dojść Bogu do głosu i wysłuchać m.in odpowiedzi na pytanie: Dlaczego się tak dzieje na tym świecie?
Utwór ten jest filozoficznym przesłaniem, a zarazem głębszą refleksją człowieka nad sensem wiary.

"Knebel" to kolejny dramat, który serwuje nam autor. Głównym przesłaniem jest miłość, która nie raz bywa odrzucana, czy potępiana.
Ostatnim utworem jest "Szatańska filozofia". Autor omawia problem szatana, który cierpi na depresję. Tak jest szatana istota też jak widać miewa problemy. Nie ma pomysłu na "dokuczenie" przedstawicieli ludzkości. Z pomocą przychodzą mu pomocnicy z piekła, którzy przedstawiają swoje pomysły. Kolejny utwór, który zawiera filozoficzne przesłanie o świecie i o ludziach i otoczeniu.

"Intrygantki" to zbiór czterech dramatów i każdy z nich ma w sobie przesłanie, które każdy czytelnik odbierze na swój sposób. Mimo, iż są to utwory dramatyczne to refleksje jak najbardziej pozostają. "Intrygantki" czyta się szybko ze względu na formę. No cóż więcej nie będę się rozpisywać.
Na zakończenie powiem, iż pozycja jest godna przeczytania, a każdy czytelnik pozostanie z innym refleksjami i każdy utwór podda swojej indywidualnej ocenie. Polecam.

Recenzja pochodzi z mojego bloga:
http://ksiazkowa-fantazja.blogspot.com/2013/08/intrygantki-e...
0 0
Dodał:
Dodano: 27 VIII 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 178
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Ania
Wiek: 38 lat
Z nami od: 11 II 2013

Recenzowana książka

Intrygantki



Oto nienawiść, która nie cofnie się przed niczym. Oto namiętność, która wybaczy nawet najgorsze winy. Dzieli je od siebie zaledwie mały krok. Pięć kobiet pałających żądzą zemsty zastawia pułapkę na mężczyznę, który dawno temu złamał każdej z nich serce. Jednak kiedy zwabiony podstępem Don Juan wpada w ich sidła, cały misterny plan wali się w gruzy. Okazuje się, że mimo upływu lat uwodzicielskie s...

Ocena czytelników: 4.27 (głosów: 11)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0