Honor Legionu

Recenzja książki Honor legionu
Zauważam, że literatura historyczna od jakiegoś czasu coraz częściej pojawia się na blogach. I nie jest to literatura czysto popularno-naukowa a bardziej obyczajowa, jednak na faktach autentycznych. Ja nie przepadam za literaturą historyczną, jej przekazem takim szkolnym, jednak tą przystępną, napisaną prostym i ciekawym językiem czytam z wielkim zainteresowaniem.

"Honor Legionu" to pierwsza część serii Kampanii Kazimierza Luxa. To historia majora Kazimierza Luxa postaci autentycznej, legionisty w korpusie Dąbrowskiego a jednocześnie pirata i obieżyświata. Zachęca do sięgnięcia po książkę stwierdzenie "(...) materiał na scenariusz filmowy" i z tym się zgadzam w pełni.
Na dzień dobry wita nas mapa Italii z 1797 r. dla tych mniej wtajemniczonych. Ale to nie jedynie porównanie do Cornwella, dość wyraźnie widać "skopiowanie" wstępu ukazujące zarys tego z czym czytelnik zapozna się przy lekturze, jakich bohaterów spotka. Nie powiem dość pomocne jest dla tych którzy nie do końca interesują się daną epoką, a chcieliby jednak wiedzieć ile w tym co czytają jest prawdy a ile fikcji literackiej.

Sam bohater jest przystępny dla czytelnika, bardzo dobrze nakreślony, co pozwala go od razu polubić lub nie. Ja go polubiłam od pierwszych stron za pomysłowość, oddanie, samozaparcie w dążeniu do celu. Sama historia jest bardzo dobrze nakreślona, fabuła bardzo plastyczna i na tyle ciekawa, że w lekturze zatapiamy się bez pamięci. Opisane walki, gwałty na kobietach (jak pisze autor nieuniknione w czasie wojny) były tak realistyczne, że słychać wystrzały broni, jednak nie na tyle mocne aby w jakiś sposób mogły razie czytelnika przelewem krwi co można zauważyć u Cornwella.

Dużo tu związku z Cornwellem, jednak nie umniejsza to ani autorowi ani odbiorze książki. Nasz polski autor naprawdę sobie poradził, świetne przedstawił nam historie żołnierza Napoleona. Andrzej Sawicki z pietyzmem ukazuje czytelnikowi historie Legionów, nie ma nudy, brak rozwlekłych opisów nic nie wnoszących do historii, akcja pędzi niemiłosiernie do przodu a czytelnik razem z głównym bohaterem stara się radzić z przeciwnościami losu.

Książkę polecam z czystym sumieniem fascynatom historii, jak również tym którzy za nią nie przepadają ale w formie którą przedstawił nam autor jest zjadliwa. Lubicie Cornwella? Polubicie również Sawickiego. A po polskich autorów naprawdę należy sięgać gdyż bardzo dobrze sobie radzą na rynku wydawniczym i piszą naprawdę ciekawie.
0 0
Dodał:
Dodano: 26 VIII 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 170
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 41 lat
Z nami od: 25 IV 2013

Recenzowana książka

Honor legionu



Major Kazimierz Lux (1780-1846) – polski żołnierz Napoleona. Legionista w korpusie Dąbrowskiego, weteran batalii na San Domingo, pirat karaibski, bohater wojny wyzwoleńczej 1807 roku, oficer armii Księstwa Warszawskiego, uczestnik wyprawy na Moskwę 1812 roku, żołnierz armii Królestwa Kongresowego. Odznaczony Legią Honorową, Krzyżem Złotym Virtuti Militari i Orderem św. Stanisława. Awanturnik, boha...

Ocena czytelników: 4.25 (głosów: 2)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5