Jak już zapewne się domyślacie jest to pozycja dla chłopaków, a ponieważ Nikodem jest chłopcem i na dodatek ubóstwia naklejki jest to książeczka wprost dla niego stworzona
W środku znajdziemy całą masę rewelacyjnych rzeczy! Główną atrakcją jest tutaj z pewnością dwa tysiące naklejek. Nie da się ukryć, że robi to wrażenie, prawda? Ale oprócz naklejkomanii nasze dziecko niejednokrotnie będzie musiało wykazać się swoją inwencją twórczą i chwycić za kredki czy też inne przybory do rysowania, popuścić wodze fantazji i tworzyć. Nasi synowie będą bowiem mieli za zadanie na przykład sprawić, aby kilka desorolek nabrało odlotowego wyglądu, albo będą mogli stworzyć własnego superbohatera, albo wymyślić wyglądy ohydnych mikstur czarownicy, ale to oczywiście nie wszystko! Poza tym nasze dziecko będzie musiało wytężyć nieco główkę i porozwiązywać różne zadania takie jak różne labirynty, szukanie cienia, odszukiwanie różnych przedmiotów na obrazku czy też znajdywanie różnic. Ale to nadal nie wszystko! Nasze dzieciaki nauczą się także rysować mamuta i smoka...
Ale największą zabawą będą z pewnością te naklejki. W książce tej znajdują się ilustracje, dokładnie puste ilustracje które należy zapełnić wybranymi naklejkami. I tak według własnego uznania dziecko "zaludni" obozowisko, ożywi wspaniały park rozrywki, cofnie się do prehistorii i ponakleja nieco dinozaurów, czy też znajdzie się w dżungli i uzupełni pusty obrazek dzikimi zwierzętami
Całość jest naprawdę bardzo fajna i ciekawa. Taka inna, niezwykle wesoła i typowo chłopięca. Naklejki są raczej dosyć małe, ale za to jest ich cały ogrom. Część wykorzystamy przy uzupełnianiu ilustracji w tej książce, ale bardzo wiele nasi chłopcy będą mogli użyć do własnych projektów. Obrazki w tej książeczce są niezwykle kolorowe, wyraziste i zabawne. Z całą pewnością przyciągną do siebie niejednego chłopca
Nikodem jest tą pozycją zachwycony. Uwielbia naklejki, a tutaj może je bezkarnie używać, w dowolnej ilości, przyklejając w dowolne miejsca, ponieważ to on sam tworzy sobie te wszystkie scenki. Na dodatek rysowanie, kolorowanie i rozwiązywanie różnych ciekawych zadań. Wszystko to daje świetne połączenie. Zarówno Nikuś jak i ja mamy przy tym świetną zabawę. Polecam dla wszystkich chłopców lubiących naklejki
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/