Rosja inaczej

Recenzja książki Matrioszka Rosja i Jastrząb
Poznawanie Rosji to jak zabawa matrioszką, czy też obieranie cebuli – każda kolejna warstwa ukazuje kolejne szczegóły i przykuwa wzrok. Każda kolejna warstwa pokazuje coś innego – jedna zachwyca, inna odrzuca, na inną w ogóle nie zwracamy uwagi. Tak wygląda Rosja, którą przybliża nam Maciej Jastrzębski, wieloletni korespondent Polskiego Radia w Moskwie - Rosja nieznana.

„Rosji nie da się ogarnąć rozumem — w Rosję trzeba wierzyć”.

Wielu z nas pamięta czasy Związku Radzieckiego i tak kojarzy Rosję. Jednak teraz każda z republik tworzy odrębne państwo. Czasy się zmieniają, ale kultura i mentalność ludzi często pozostają niezmienione. Przeszłość i dawna wizja Rosji wpływają na nasz osąd. Ciągle pamiętamy opowieści o zesłaniach na Sybir, ciężkim życiu, dobrodziejstwach Armii Radzieckiej i rządowemu zakłamaniu.

Rosja nadal pozostaje krajem z wieloma sekretami, tajemniczym i mało znanym. Krajem wielu przeciwieństw – z jednej strony mamy bogatych oligarchów, a z drugiej szereg klepiących biedę ludzi żyjących w straszliwych warunkach. Mamy wykształconych Rosjan i wiejską ciemnotę. Wreszcie mamy nowoczesne, pełne życia dzielnice wypełnione sławnymi i bogatymi, ale również połacie ziemi, gdzie ciężko spotkać człowieka – zimne i nieprzyjazne.

Maciej Jastrzębski pokazuje nam stopniowo etapy rozwoju i zmian, jakie następowały w Rosji, przybliża nam religię i kulturę tego kraju. Pokazuje problemy, z jakimi muszą radzić sobie jej mieszkańcy, ale również pokazuje jej pozytywy. Rosja to dziwny kraj, pomimo sprzeczności, urokliwy i intrygujący.

Maciej Jastrzębski ma lekkie pióro, przez co jego opowieść czyta się z przyjemnością. Nie zanudza, nie zarzuca nas suchymi faktami, tylko opowiada – ciekawie jak bajarz. Ta lekkość sprawia, że książkę czyta się jak dobrą powieść, z przyjemnością i ciekawością. Czytelnik dowiaduje się wielu niezwykle ciekawych rzeczy, wiele spraw wydaje się jaśniejszych i bardziej zrozumiałych, a Rosja zaczyna zachwycać i przyciągać. Brakowało mi bardzo zdjęć w tej książce, jako dodatkowej ilustracji tekstu. Wyobraźnia to jedno, a dokumentacja zdjęciowa to coś zupełnie innego. Szkoda również, że niektóre tematy ważne dla Polaków są przedstawione pobieżnie, m.in. sprawa Smoleńska. Autor skupił się na zaprezentowaniu Rosji z pozytywnej strony, a negatywy zostały zaledwie zasygnalizowane, bez oceniania i głębszej analizy. Jednak mimo wszystko, nabrałam ochoty, aby zwiedzić ten kraj i na własne oczy przekonać się, jaki jest. Jeśli chcecie porównać swoją wizję i wyobrażenie Rosji z realem – polecam tę książkę!

http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2013/08/matriosz...
0 0
Dodał:
Dodano: 07 VIII 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 154
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 51 lat
Z nami od: 27 IX 2012

Recenzowana książka

Matrioszka Rosja i Jastrząb



Najbliższy sąsiad, nieznany kraj… Poznawanie Rosji w jakimś sensie przypomina otwieranie matrioszki. Pierwsza lalka jest duża, kolorowa i przykuwa naszą uwagę. Druga jest nieco drobniejsza, zawiera subtelne zmiany różniące ją od tej pierwszej. Trzecia może wydawać nam się brzydka, a czwarta zachwyci nas urodą. Na piątą nie zwrócimy uwagi, ale szóstą będziemy oglądać z wielkim zainteresowaniem....

Ocena czytelników: 4.5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5