Trudna misja

Recenzja książki Poza czasem: Złoty most
"Złoty most" to kontynuacja podróży w czasie Anny i jej ukochanego Sebastiano. Pierwsza część ich przygód przypadła mi do gustu i z wielką radością sięgnęłam po dalsze losy. Czy tak samo zainteresowały mnie ich przygody?...


Anna jako Obrońca z coraz większą pewnością i doświadczeniem wykonuje swoje zadania. Przed nią jednak bardzo trudna misja, którą musi wykonać sama. Sebastiano wykonując jedną z misji utknął w siedemnastym wieku. Anna cofa się do miejsca pobytu ukochanego, ale sytuacja komplikuje się, gdyż jej lubemu zostaje wymazana pamięć i jak się okazuje stoją po przeciwnych stronach.
Czy Annie uda się uratować ukochanego i wrócić do przyszłości? Czy Sebastiano odzyska utraconą pamięć? Czy misja jaką mają wykonać jest możliwa do zrealizowania?

"Złoty most" jest kontynuacją, która przepełniona jest nie tylko pytaniami, ale także intrygami, spiskami i efektywnym, zaskakującym zakończeniem.
Postać Anny nie uległa dużym zmianom. Dziewczyna jest bardziej pewna swoich zadań, ale pomimo tego kieruje się sercem i popełnia wiele błędów, które tym samym prowadzą do komplikacji. Akcja skupia się na niej i jej wewnętrznych rozterkach. Natomiast postać Sebastiano, nadal jest drugoplanowa, aczkolwiek zmienna i ważna. Bohater jest nadal dość szorstką postacią, ale także i bez wielkiego polotu.
Do akcji wkraczają także inne osoby, które są dobrze wykreowane, ale mało realistyczne, zaskakują, od początku wzbudzają mieszane wrażenie.

Jeśli chodzi o tempo wydarzeń... jest powolne i rozciągnięte. Autorka tym razem także skupiła się na stworzeniu klimatu, nie śpiesząc się z akcją. Najefektywniejsze i najbardziej emocjonalne jest zakończenie wykonania misji.
Opisy miejsc, wydarzeń z przeszłości odgrywają ważną rolę w treści. Pisarka dużo uwagi poświęca tym elementom.
Autorka także wiele elementów powiązała z powieścią "Trzej muszkieterowie", wykorzystała także jej wątki do stworzenia swojej histrioni. Skojarzyły mi się także lekkie elementy z powieścią "Pachnidło".

Styl autorki nadal jest lekki, młodzieżowy przeznaczony dla młodych czytelników. Pomimo tego, jednak nie udało się pisarce doprowadzić do wybuchu emocji. Poprzez niemiłe sytuacje, raniące główną bohaterkę czytelnik powinien coś czuć, - odczuwać jej ból, tęsknotę - niestety nie udało się.
Powieść czyta się raczej bez większych emocji, aczkolwiek z dużym zaciekawieniem.

Powieść wciąga w swoją treść i zaciekawia w dużym stopniu. Jednak nie takim jak "Magiczna gondola". Wątek romantyczno-miłosny nie wiele różni się do wcześniejszego tomu. Wydarzenia jednak są inne i wydaje mi się mniej doszlifowane.

Podsumowując "Złoty most" jest interesującą pozycją, którą czyta się szybko i lekko. Zaciekawia. przenosi do przeszłości, ale jednak zachwyca w mniejszym stopniu. Jest to odpowiednia pozycja na lato, gdyż jej lekkość sprzyja relaksującemu nastrojowi.
0 0
Dodał:
Dodano: 27 VII 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 217
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Iza
Wiek: 41 lat
Z nami od: 31 V 2011

Recenzowana książka

Poza czasem: Złoty most



Opis Współczesna dziewczyna. Przystojny młodzieniec. Pełen przepychu Paryż. Intryga na szczytach władzy. Historia poza czasem. Odkąd Anna dołączyła do tajnego grona podróżników w czasie, przygoda goni przygodę. Jednak w samym środku egzaminów maturalnych do dziewczyny docierają straszne wieści – jej ukochany Sebastiano zaginął w Paryżu w czasach kardynała Richelieu. Anna natychmiast udaje...

Ocena czytelników: 5.46 (głosów: 27)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.5