Samotność w innym świecie

Recenzja książki Jestem legendą

"Teraz ja jestem tu nienormalny. Nor­malność jest bowiem pojęciem, które wyznacza większość, określają ją standardy większości, a nie standardy pojedyn­czego człowieka."



Robert Neville to trzydziestosześcioletni mężczyzna, który mieszka w mieście które dawniej było wspaniałym Nowym Jorkiem. Świat zniszczyła epidemia, wszyscy ludzie zmarli i pozmieniali się w krwiożercze wampiry. On jednak przetrwał, gdyż jakimś cudem jest odporny na wirusa, ale stracił wszystko co było dla niego cenne: rodzinę. Robert nie rozmawiał z innym człowiekiem od kilku miesięcy, więc gdy na swojej drodze spotyka psa, który porusza się w świetle dziennym jest ogromnie szczęśliwy. Mężczyzna pomimo tego, że nie jest specjalistą w dziedzinie biologi, próbuje znaleźć lekarstwo.

"Po jakimś czasie nawet najgłębszy smutek słabnie, nawet najbardziej przeszywająca rozpacz powoli tępieje. Przekleństwo biczownika. Uodpornić się nawet na ciosy bata."



„Jestem legendą” to jedna z ważniejszych powieści o wampirach ubiegłego wieku. Powstała ona w 1954 roku lecz jej wydarzenia dzieją się w latach siedemdziesiątych. Utworem tym inspirowali się tacy pisarze jak Stephen King czy Dean Knootz. Jeżeli ktoś spodziewa się mnóstwa akcji to na pewno się zawiedzie. Książka to historia mężczyzny, który musi zmagać się z samotnością przez bardzo długi czas. I nie jest to samotność z wyboru. Radzi on sobie różnie: raz jest lepiej a raz gorzej. Neville walczy też o życie w tym nieprzyjaznym świecie pomimo myśli samobójczych, gdyż ma nadzieję, że nie jest ostatnim bastionem ludzkości na świecie. Tak jak i w utworze ludzie zaczynają dostrzegać wartość pewnych, drobnych rzeczy, dopiero wtedy, gdy je stracą. Autor pokazuje to jak jedna cywilizacja wymiera, aby jej miejsce zajęła inna. Robert Matheson porusza w swojej książce wartości uniwersalne takie jak miłość, samotność oraz wolę życia. Na podstawie książki powstał film z Willem Smithem w roli głównej, ale powieść i ekranizacja to dwa różne światy. Inni bohaterowie, inna historia, inny koniec. Ale obie równie ciekawe, więc to obojętne co wpierw zrobicie: sięgniecie po książkę czy obejrzycie film.

"To straszne umrzeć, nie poznawszy porywającej radości i czułego schronienia objęć ukochanej osoby. Zapaść się w odrażającą śpiączkę i dalej w śmierć, po czym być może powrócić i błąkać się jałowo bez celu. I wszystko to, nie wiedząc, jak to jest kochać i być kochanym...To tragedia większa niż bycie wampirem."



Moja ocena: 5/6

Więcej recenzji na: http://magiczneksiazki.blogspot.com/
Dodał:
Dodano: 22 VII 2013 (ponad 11 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 259
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 29 lat
Z nami od: 08 II 2012

Recenzowana książka

Jestem legendą



Jedna z najważniejszych dwudziestowiecznych powieści o wampirach, regularnie pojawia się w pierwszych dziesiątkach przygotowywanych przez krytyków list najlepszych dzieł grozy. Tę trzecią książkę w dorobku Richarda Mathesona początkowo reklamowano jako fantastykę naukową, ponieważ, mimo iż powstała w 1954, jej akcja rozgrywa się w roku 1976, czyli w przyszłości. Straszliwa zaraza zdziesiątkowała c...

Ocena czytelników: 4.84 (głosów: 19)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0