Niedawno chwaliłyśmy się Wam, że pod naszym patronatem medialnym ukazała się kolejna wspaniała książeczka. Tym razem dzięki uprzejmości wydawnictwa Skrzat mamy okazję zaprezentować Wam bardzo ciekawą i wspaniale wydaną opowieść o pewnym wesołym przedszkolaczku
Kubuś bo tak ma na imię nasz główny bohater jest bardzo mądrym i miłym czterolatkiem. Poznamy tutaj różne ciekawe sytuacje i przygody, które go spotkały. Przeczytamy na przykład o tym jak to dzięki pewnemu malutkiemu krasnoludkowi o imieniu Fąfarek, Kubuś zdał sobie sprawę z tego jak ważne jest słuchanie i pomaganie mamie, dzięki pewnej sytuacji w autobusie chłopiec zrozumiał również dlaczego nie wolno kłamać, ale też nie zawsze można mówić to co się myśli, bo można komuś sprawić tym przykrość... A czy wiecie, ze Superbohater potrafi czasem nieźle narozrabiać? Jedno słowo może mieć różne znaczenia, a to czasem ciężko zrozumieć Kubusiowi... A zabawa w przedszkole z mamą może być naprawdę ciekawa. Przeczytamy także o bardzo ciekawym stroju karnawałowym Kubusia, o walce z muchą, o nauce jazdy na rowerku, o kropelkowych wyścigach i jeszcze o bardzo wielu innych ciekawych i zabawnych rzeczach
Kubuś jest w wieku Nikusia i powiem Wam, że czasem miałam wrażenie jakbym to o moim synku czytała. Pomysłowość chłopców w tym wieku jest naprawdę niesamowita, sposoby na wymiganie się od sprzątanie identyczne, pierwsze małe kłamstewka podobne, nawet ospę chłopcy przechodzili w podobnym czasie, bo Nikodemowi dopiero co niedawno zeszły wszystkie krostki, a nasz książkowy bohater również przechodził ją w tym wieku
Książka ta jest naprawdę bardzo pięknie wydana. Jest duża i dosyć gruba. Okładka jest twarda i taka dmuchana. Ilustracje są naprawdę wesołe, bardzo barwne, wyraziste i idealnie pasują do tej książeczki. Nawet strony są takie delikatnie kolorowe dzięki czemu książka ta jest jeszcze ładniej się prezentuje. Mimo dużej ilości stron czyta się ją bardzo szybciutko i lekko. Czcionka jest sporych rozmiarów i moim zdaniem pozycja ta idealnie nadaje się również dla starszaków, które na pewno z ogromną przyjemnością same zabiorą się za czytanie o Kubusiu i jego ciekawych przygodach
Jednak historyjki te są również wspaniałą lekturą nawet dla młodszych czytelników. Dzieciaki w wieku 3+ powinny już z zainteresowaniem wsłuchiwać się w opowiastki o wesołym i pomysłowym chłopcu.
Nikodem bardzo ucieszył się kiedy powiedziałam mu, że głównym bohaterem jest tutaj chłopczyk, który jest w tym samym wieku co on. Podczas czytania wiele razy wybuchał śmiechem, ale w ogromnym skupieniu słuchał co też ciekawego spotkało małego Kubusia. Bardzo cieszył się kiedy okazało się, że chłopiec jest do niego podobny. Zarówno ja jak i Nikodem mieliśmy naprawdę wiele frajdy podczas czytania tych opowiadań. Zdecydowanie mogę polecić ją wszystkim dzieciaczkom, jestem pewna, że książka ta spodoba Wam się równie mocno jak i nam
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2013/06/kubu...