Skoro już jesteśmy przy tej sympatycznej myszce i przed chwilą zachwalałam Wam serię z wesołymi przygodami Angeliny Balleriny, to muszę także wspomnieć i o tych książeczkach. Tym razem nie będziemy czytać lecz bawić się. Bowiem jest to zeszyt z zadaniami dla miłośników tej uroczej baletnicy.
Seria Angelina Ballerina to zeszyty zadań z naklejkami. W środku nasze dziecko może kolorować, uczyć się części ciała przypasowując odpowiedni napis do postaci Angeliny, szukać drogi przez labirynt, szukać szczegółów oraz rozwiązać quiz. Są tu także naklejki, czyli to co każdy maluszek uwielbia, oraz ciekawe opowiadanie z Angeliną i jej przyjaciółmi w roli głównej. W środku zeszytu ćwiczeń znajdziemy także postać naszej myszki baletnicy do wycięcia oraz trzy stroje baletnicy. Czyli taka papierowa wersja zabawy w przebieranki
Nie będę Wam znów pisać jak moje dziecko uwielbia tę małą bohaterkę, zatem też nie muszę już wspominać o tym jak bardzo ucieszyła się z tej książeczki. Gdy tylko ćwiczenia trafiły w jej małe rączki mała niemal natychmiast rozpoczęła zabawę. Polecenia okazały się naprawdę łatwe, więc moje dziecko świetnie radziło sobie z zadaniami bez żadnej pomocy. Postać myszki i jej trzech strojów wywołały u mojej córeczki wielką radość i mała przez pewien czas zupełnie zapomniała o wszystkim dookoła.
Na koniec przeczytałyśmy całe opowiadanie, co moje dziecko przyjęło z wielką ulgą po tylu wrażeniach. Choć nie ukrywam, że jak na mój gust poleceń w książeczce mogłaby być więcej. Te wykonałyśmy w ekspresowym tempie i gdyby nie historia o Angelinie, szybko skończyłaby się nasza zabawa z książeczką. Zresztą moje dziecko z pewnością chętnie też porozwiązywałoby jeszcze trochę różnych zagadek z myszką baletnicą.
Podobnie jak inne zeszyty zadań tego wydawnictwa - serię Angelina Ballerina cechuje dbałość w sposobie wykonania książeczek. Naklejki są porządnie wycięte i łatwo odchodzą od papieru, kartki wewnątrz ćwiczenia są grube, a każda strona kolorowa i wesoła. To wszystko zachęca małego czytelnika do zabawy i sprawia, że korzystanie z książeczki to czysta przyjemność. Uważam, że warto zainwestować te kilka złotych by ujrzeć wielki uśmiech na twarzy naszego brzdąca. A już tym bardziej, gdy tematem przewodnim danego zeszytu ćwiczeń jest bajka, którą nasze dziecko bardzo lubi. Polecam
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2013/05/ange...