Mia i ja. Magiczna księga

Macie już dosyć zeszytów zadań? Bo my nie A już tym bardziej nie mają ich dosyć nasze dzieciaczki Alicja i Nikodem uwielbiają tak spędzać czas i stale proszą o więcej. A my cieszymy się, że podczas zabawy sporo się uczą, trenują umysł i zdolności manualne. Wszystko na raz, więc który rodzic by się nie cieszył

Dziś kolejna seria. Tym razem chyba jakaś nowość, bo nie tylko nie znamy bohaterów tych książeczek, ale również jak dotąd wyszły jedynie dwie części ćwiczeń. Zatem tym razem nie tylko byłyśmy ciekawe zadań zamieszczonych wewnątrz, ale również tematyki, jaką seria "Mia i ja" kryje. I już na samym początku mamy okazję co nieco się na ten temat dowiedzieć. Okazuje się, że bajeczka musi dotyczyć jakiejś niezwykle magicznej krainy, w której żyją jednorożce, efy, dzikie smoki oraz nie znane nam dotąd istoty czyli Fauny.

"Fauny to malutkie i nieśmiałe stworzenia, których słodka muzyka rozbrzmiewa w całej krainie. Nie łatwo je ujrzeć, ale bądź pewna, że tu są - za każdym krzakiem i na każdej gałęzi."


Zatem skoro już wiemy z kim mamy do czynienia rozpoczynamy zabawę! Na kolejnych stronach zeszytu zadań znajdziemy całe mnóstwo różnych poleceń. Są tu między innymi kolorowanki, odczytywanie haseł według wzoru, nauka rysowania, puzzle, quizy, szukanie cieni, rozpoznawanie obrazka po fragmencie itp. Tak więc jest to kolejna propozycja dla dzieci, która oferuje spore urozmaicenie w zabawach i nauce. Choć tu nasze maluchy mają trochę utrudnione zadanie, gdyż nie znają ani bohaterów książeczki ani bajki z jakiej pochodzą. Czyli rozwiązywanie na przykład quizu zupełnie odpada...

Są tu jednak i takie polecenia, które nie wymagają od nas tych informacji. Bez kłopotu możemy więc świetnie się bawić nawet wtedy gdy nie jesteśmy fanami tych bohaterów. A dodatkową atrakcją w książce są oczywiście naklejki, które kocha chyba każde małe dziecko Zarówno Alicja jak i Nikodem mają już te polecenia za sobą i z wielka dumą prezentują teraz samodzielnie wyklejone puzzle i uzupełnione miejsca przy innych ćwiczeniach Mała rzecz a cieszy!

Nie ukrywamy, że ten zeszyt ćwiczeń nie wywołał wśród naszych dzieci tak wielkiej euforii jak pozostałe. Jednak bez względu na to jak ciekawe są zabawy wewnątrz książeczki, towarzystwo ulubionych bohaterów jest bezcenna. Podczas rozwiązywania zadań z postaciami, które nasze dzieci znają i kochają wszystko wydaje się bardziej atrakcyjne i łatwiejsze. Tu dzieciaczki były mniej zaangażowane w zabawę i z pewnością mnie je ona cieszyła. Ten zeszyt ćwiczeń polecamy więc osobom, które miały już okazję poznać bohaterów krainy Centopia. Wtedy dobra zabawa - gwarantowana!




Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2013/05/mia-...