Wspaniała publikacja!

Recenzja książki Natalii 5
Podejrzana śmierć

Wstęp zapoznaje nas z pięcioma kobietami dziwnym trafem albo celowym tego jeszcze nie wiadomo noszącymi to samo imię Natalia . Każda z pań jest inna, matka z dwojgiem dzieci, zakompleksiona nastolatka, studentka o charakterystycznym image, twardo stąpająca po ziemi biznes women oraz zbuntowana narzeczona.
Kolejną kluczową postacią jest mężczyzna, który pogodzony z nadchodzącą śmiercią postanawia uporządkować i pozamykać własne sprawy czego efektem będzie wiele nieporozumień o raz zabawnych sytuacji.
Lektura bardzo wciągająca, śmierć, dochodzenia powiadomienie rodziny , a co najważniejsze reakcja zebranych! Napięcie towarzyszące od początku do końca.
Wszystkie poznane nam kobiety dostają wezwane do notariusza, żadna z nich nie zna celu, nie mają pojęcia ,że za chwile całe dotychczasowe życie ulegnie diametralnej zmianie.
Bo jak można zareagować na wiadomość, że osoba po której najmniej by się spodziewały mogła "wykręcić taki numer" to co w pierwszej chwili zaprawa pod nieudany żart po dłuższej chwili staje się przerażające i niezrozumiałe .
Można sobie tylko wyobrazić pięć pań domagających wyjaśnień, zirytowanych chwilami nawet rozhisteryzowanych. Jednym słowem Kataklizm.
Będzie dwóch Panów policjantów próbujących prowadzić dochodzenie w sprawie tajemniczej śmierci sprawcy całego zamieszania, którzy zostaną wplątani w prywatne potyczki przybyłych kobiet.
Wiele rzeczy będzie tajemnicą a rozwiązanie niemal w zasięgu ręki jednak warunkiem sukcesu może być tylko połączenie sił.
Przezabawnie prowadzone rozmowy, każda kończąca się kłótnią w kręgu nieznających się przybyłych członkiń spadku.
Żadna nie zechce zrezygnować, podjęcie wyzwania będzie kusiło jaki i odpychało, czy warto porzucić dotychczasowe życie i zaryzykować nieznanego?
Z jakimi trudnościami się spotkają, z jakim przyczajonym wrogiem przyjdzie się zmierzyć bohaterką?

Można napisać bardzo dużo o tej książce jednak wydaje mi się ,że lepszym rozwiązaniem jest sięgnięcie i przeczytanie, rozczarowania na pewno nie będzie. Polecam zwłaszcza na poprawę humoru, mimo iż ma momentami ukryte wątki z dozą dreszczyku.
0 0
Dodał:
Dodano: 28 IV 2013 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 177
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Agnieszka
Wiek: 36 lat
Z nami od: 27 IV 2013

Recenzowana książka

Natalii 5



Pięć kobiet, pięć motywów, jeden spadek Policja otrzymuje tajemnicze zgłoszenie o samobójstwie. Zamknięty od środka pokój. Martwy mężczyzna. Broń, na której znajdują się wyłącznie odciski palców ofiary. Jednak zdaniem przybyłego na miejsce komisarza Potockiego nie mogło to być samobójstwo. Ślady zdają się wykluczać również morderstwo. Zagadkowa śmierć jest jednak dopiero początkiem niezwykłych zd...

Ocena czytelników: 5.32 (głosów: 20)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0