Każde dziecko ma w sobie taką naturalną ciekawość. Wszędzie musi zajrzeć, wszystko zobaczyć. Nie wiem jak jest u was, ale moja córeczka czasem mało ucha nie straci, bo wpycha swój łepek gdzie popadnie. Bo przecież ona też musi wszystko zobaczyć i to jeszcze najlepiej jako pierwsza! Ale co tam… wcale jej się nie dziwie, bo byłam dokładnie taka sama w jej wieku
Dlatego też w naszym domu tak świetnie sprawdzają się książki z wszelkiego rodzaju ruchomymi elementami. Moje dziecko spędza przy nich mnóstwo czasu wciąż otwierając i zamykając poszczególne okna, miliony razy sprawdzając co się pod nimi ukrywa. I choć w niektórych przypadkach zna już odpowiedź na pamięć wciąż to robi. Czemu więc nie wykorzystać tej naturalnej ciekawości u dziecka, by nauczyć je czegoś nowego? Wystarczy by to, co było ukryte pod spodem miało ciekawą i wartościową treść. Wtedy maluch podczas zabawy utrwala sobie pewne wiadomości i wszyscy są zadowoleni.
Z takiego samego założenia wyszli chyba twórcy serii wydawnictwa Olesiejuk „Sprawdźcie sami…”. Miałam już okazję pisać o jednej z nich. Tamta nosiła tytuł „ Wynalazki”. Dziś zaproponuje Wam coś nowego. Czyli część zatytułowaną „Jak to działa?”. A co się ukrywa pod tym niezwykłym tytułem? Już spieszę Wam opowiedzieć. Zdradzę tylko szybko tajemnicę, że wewnątrz ukrywa się ponad 90 okienek!!!
Książka z okienkami „Jak to działa?” to nic innego jak bardzo ciekawa i przede wszystkim wyjątkowo kolorowa i zabawna pozycja dla maluchów, które chciałyby wiedzieć jak najwięcej. Z pewnością nadaje się dla każdego dziecka, które swoimi pytaniami zasypuje swoich rodziców, a oni niestety czasem już nie wiedzą co na nie odpowiadać. Wtedy przyjdzie im z pomocą ta lektura. Łączy ona bowiem elementy bardzo wesołej zabawy z nauką. A raczej wiedzą, której nie znajdziemy może w szkole, ale na pewno bardzo zainteresuje nie jedno dziecko i zajmie na długie godziny. Dzięki niej i licznym okienkom poukrywanym w całej książce maluch dowie się jak działają niektóre urządzenia, które doskonale zna ze swojego otoczenia. Jest tu bowiem fajnie rozrysowany mechanizm samochodów takich jak wywrotka, betoniarka czy dźwig. Sposób działania różnego rodzaju instrumentów muzycznych, maszyn pływających lub latających. Dziecko dowie się także jak działa tak skomplikowane urządzenia jak wodociąg lub tak małe i niepozorne urządzenie jak zwykły otwieracz do puszek. Takich przykładów mogłabym Wam wymieniać jeszcze wiele i wierzcie mi, że jedno z nich jest ciekawsze od drugiego. Sama z przyjemnością je wszystkie oglądałam i jestem pewna, że Wasze dzieci będą równie zainteresowane.
Wiedza jaka przekazuje ta książka jest bardzo interesująca i co najważniejsze, również praktyczna. Teraz nasze dzieci nie zaskoczą nas pytaniem typu jak działa zamek błyskawiczny lub w jaki sposób but można zapiąć na rzepę. Te wszystkie informacje, choć nam wydawałyby się podstawowe i obok, których większość z nas przechodzi obojętnie, dla naszych dzieci są niezwykle fascynujące. Moja Alicja przegląda tę książkę z szeroko otwartymi oczami i stara się zapamiętać każdy szczegół, który dostrzega na rysunkach. Stale też męczy nas, byśmy czytali jej informacje widniejące w okienkach. Jestem jednak pewna, że już wkrótce nie będziemy jej potrzebni do tej zabawy, bo mała w mig zapamiętuje wszystkie szczegóły. Przyjdzie moment, że to my, będziemy ją pytać, jak coś działa
Polecam!!
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2013/04/spra...