Single - Meredith Goldstein

Recenzja książki Single
Lekka i niezobowiązująca lektura? W tym momencie przychodzi mi do głowy właśnie tytuł Single, który może być dobrym umilaczem ponurego wieczoru z kubkiem gorącej herbaty. Tak naprawdę, wiele treści w niej nie znajdziemy, ale to nie znaczy, że nie warto dać jej szansy. Meredith Goldstein w swoim utworze przedstawiła kilka, bardzo różnych typów singli, którzy spotkają się na weselu ich wspólnej znajomej, Bee.

Osoby samotne są ukazane trochę w sposób depresyjny, jakby nie byli oni zdecydowani na to, aby przez życie przejść samemu, albo przynajmniej przez jakąś ich część. Hannah cierpi, bo na weselu będzie jej były chłopak, Vicki ma depresję i wozi ze sobą lampę w futerale na gitarę w ramach terapii kognitywno - behawioralnej. Joe jest wiecznym kawalerem i lubi przygody z nieznajomymi, jest wujkiem panny młodej, Rob nie zjawił się na weselu, chociaż miał być osobą towarzyszącą dla Hannah, jednak później odkrywane przed czytelnikiem są jego pobudki. Ostatnim na liście jest Phil, któremu nadal zależy na swojej byłem dziewczynie, a na przyjęciu znalazł się w roli zastępcy swojej matki, która nagle się rozchorowała. Te wszystkie osoby łączy właśnie wesele, które będzie interesujące w skutkach. Każda z postaci ma swoją odrębną historię, problemy życiowe i doświadczenia, niekoniecznie dobre i przyjemne.

Jeszcze nigdy nie czytałam takiej książki. Mam trochę mieszane uczucia, gdyż z jednej strony nie jest to do końca mój gatunek literacki, ale z drugiej, nie mogę narzekać, abym straciła przy niej swój jakże cenny czas. Meredith Goldstein posługuje się lekkim i trafiającym w gusta czytelników, stylem. Nie nudzi żadnymi opisami i potrafi zaciekawić odbiorcę stworzonymi przez nią realiami i poszczególnymi bohaterami. Historia wydaje się być prawdziwa, a sami single, swoją postawą potrafią namieszać. Każdy z nich jest niezależny, ale jednocześnie potrzebuje tej drugiej osoby. W książce nie brakuje wzmianek na temat różnych książek, komentarzy odnośnie filmów i aktorów. Jest to związane z charakterami postaci, Hannah zajmuje się castingami i nieprzerwanie myśli o obsadzaniu ludzi sławami, Vicki zaczytuje się w V.C Andrews i często możemy przeczytać jakąś opinię na temat konkretnego dzieła tejże autorki.

Jestem w stanie polecić ten tytuł przede wszystkim paniom, które lubią nieraz przeczytać coś lekkiego, niegrzeszącego treścią, ale jednocześnie coś, co da nieco rozrywki i rozbawi. Być może Single mają zachęcić te niezależne jednostki do poszukiwania tej swojej drugiej połówki? A może po prostu mają umilić czas i nic poza tym? Wiem tylko, że Meredith Goldstein pobawiła się formą i plastycznie stworzyła ciekawe postaci i wielobarwny, a może właśnie szary, obraz samotnego zmierzania przez życie.
0 0
Dodał:
Dodano: 15 IV 2013 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 212
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Klaudyna
Wiek: 32 lat
Z nami od: 31 V 2012

Recenzowana książka

Single



Komiczna i przenikliwa powieść obyczajowa o grupie kilku trzydziestolatków, dawnych przyjaciół z nowojorskiego college’u, którzy spotykają się po kilku latach na weselu jednej z przyjaciółek. Większość singli się zna (a nawet ze sobą romansowało!), ale jest też dwóch obcych – i nie wiadomo, jak się zachowają. Już przed samym ślubem jest gorąco od emocji, a podczas nocy weselnej dochodzi – jak to...

Ocena czytelników: 4.12 (głosów: 4)
Autor recenzji ocenił książkę na: 4.0