Święta Wielkanocne to dla chrześcijan szczególny czas. Przeżywamy wspomnienie męki Pańskiej, śmierć Jezusa na krzyżu i Jego radosne zmartwychwstanie. Przypominamy sobie, że zginął za grzechy ludzkości, by otworzyć nam drogę do nieba. Na tę mękę ktoś Go skazał. Według przekazów biblijnych cały lud krzyczał "uwolnij Barabasza, a Tego ukrzyżuj". Ale czy rzeczywiście tak było?
Wielu współczesnych myślicieli, teologów, przywódców Kościoła, stara się załagodzić ten obraz, co wpisuje się w dążenia do prowadzenia lepszego dialogu między chrześcijanami, a żydami. Nie od dziś znane jest przekonanie, że antysemityzm swoje źródło ma w chrześcijaństwie, bo chrześcijanie widzą żydów jako winnych śmierci ich Zbawiciela. Ten antysemityzm, według wielu, był prostą drogą do holocaustu, obozów śmierci, gett. A więc za winne tak strasznej tragedii ludzkości uznaje się chrześcijaństwo.
Paweł Lisicki, redaktor naczelny tygodnika "Do Rzeczy", wybitny dziennikarz, w swojej trudnej i świetnie opracowanej książce, ukazuje nam różne punkty widzenia na to, co naprawdę działo się za czasów męki Chrystusowej i jakie to konsekwencje ma w dzisiejszym świecie. Znajdziemy tu wiele wątpliwości, pytań na temat tego jak to było naprawdę - za co, dlaczego, jak zginął Chrystus. Autor podjął się niełatwego zadania, ale według mnie wspaniale mu sprostał. Jego książka bazuje na wielu tekstach, poglądach wielkich teologów, myślicieli, uczonych, które pan Paweł potrafi dokładnie wyjaśnić, przeciwstawić sobie, uargumentować ich słuszność bądź wątpliwą wartość. Dodatkowo wpisuje biblijne wydarzenia w kontekst kulturowy i historyczny, co pozwala zrozumieć wiele niuansów, często pomijanych i ignorowanych nawet przez uczonych w Piśmie.
Nie ma wątpliwości, że pozycja "Kto zabił Jezusa?" to książka niezwykle potrzebna, ponieważ dąży do ukazania prawdy w jak najmniejszym szczególe. Jest to lektura wymagająca - należy ją czytać ze zrozumieniem i refleksją. Jest nie tylko wspaniale opracowaną biografią Jezusa dotkniętą niemal z każdej możliwej strony, ale także historyczną i duchową wędrówką, okazją do wielu przemyśleń i lepszego poznania własnej wiary. Mimo tego, że to książka niełatwa - wciąga bez reszty uważnego i ciekawego czytelnika.
Według mnie jest to pozycja obowiązkowa dla każdego chrześcijanina, szczególnie takiego, któremu nie wystarczą niedzielne kazania i filmy puszczane w telewizji w okresie wielkanocnym - a takiego, który chce wiedzieć i rozumieć więcej, być przez chwilę bliżej wydarzeń sprzed ponad 2 tysięcy lat, a także zdrowo spojrzeć na kwestię "winy" i "post-chrześcijańskiego antysemityzmu". Będzie to także idealna lektura dla niechrześcijan, którzy po prostu chcą poznać historię i polemiczne dyskursy na temat męki i śmierci Jezusa.
[
http://waniliowe-czytadla.blogspot.com]