Dzisiaj polecam Wam zabawną i życiową powieść opowiadającą nam o pewnym ślubie, pannie młodej i jej druhnach i kilku innych osobach, między innymi dawnych znajomych ze szkolnych lat, a także o dawnych miłościach i teraźniejszym życiu...
Bee bierze właśnie ślub. Trwają przygotowania, zjeżdżają się goście. Jej druhnami są jej przyjaciółki, oraz nieco dziwna ale za to idealnie znająca się na organizowaniu imprez Dawn. Jednak wbrew pozorom to raczej Hannah jest tutaj główną bohaterką. Na ślubie jej najlepszej przyjaciółki będzie jej były chłopak ze swoją nową dziewczyną. Hannah jest przerażona i zdruzgotana więc Dawn daje jej jakieś dziwne prochy na uspokojenie. Wiadomo co się dzieje później kiedy dziewczyna miesza je z alkoholem... Vicki to kolejna przyjaciółka panny młodej. Aktualnie ma depresję, nie jest z tego powodu zbyt towarzyska, ale kiedy poznaje wujka Bee czuje się przy nim tak swobodnie... Rob to natomiast dawny przyjaciel dziewczyn ze szkoły. Miał pojawić się na ślubie aby towarzyszyć Hannah i podtrzymywać ją na duchu, ale z powodu braku kasy i pewnego smutnego wypadku w jego domu, nie przyjeżdża on na wesele. A Hannah tak na niego liczyła... Phil jest za to kimś praktycznie zupełnie obcym. Jego mama była kiedyś sąsiadką rodziców Pana młodego, oczywiście została zaproszona na ślub, jednak z powodu choroby wysłała tam syna. Chłopak czuje się dziwnie, nikogo nie zna, więc czas spędza przy barze... Joe to wujek panny młodej. Mieszka w Las Vegas, nie jest zbytnio lubiany przez swoją rodzinę, a w planach miał zabawienie się po weselu z jedną z druhen, jednak pewne nieoczekiwane zdarzenie zmienia jego plany i całe szczęście
Czemu przedawniłam Wam te wszystkie osoby? A no właśnie dlatego, że ta książka jest w dużej części o nich. O ich dawnych historiach życiowych oraz o tym jak żyją i mają się teraz. O tym co robią w czasie wesela, jak się zachowują, z kim się bawią i rozmawiają. Książka podzielona jest na rozdziały, a każdy z nich zatytułowany jest wybranym imieniem. Dzięki temu doskonale orientujemy się o kim aktualnie będziemy czytali. Moim zdaniem jest to naprawdę ciekawy podział
Książka ta jest dosyć krótka i czyta się ją naprawdę szybko. Znajdziemy tutaj kilka ciekawych wątków, chociaż moim zdaniem mogłyby być one nieco bardziej rozwinięte, mogłyby dojść jakieś wyjaśnienia, zakończenia ich. Mam wrażenie, że historie tych ludzi urywają się tak nagle, a ja naprawdę z przyjemnością poczytałabym co mogłoby być dalej, jak potoczylyby się losy tych ludzi... Powieść ta jest i zabawna i jak najbardziej życiowa. Nie znajdziemy tu żadnych wielkich przygód, żadnych gorących romansów (poza jednym małym incydentem na weselu). Czytało mi się ją lekko i przyjemnie. Może nie jest ona jakoś specjalnie porywająca, ale wciąga na tyle, aby być zainteresowanym tym co będzie dalej i jak to się zakończy. Ogólnie pomysł na wszystkie te historie jest bardzo ciekawy i gdyby rozwinąć je jeszcze bardziej, dalej, to z pewnością byłoby to jeszcze ciekawsze. Przynajmniej ja mam takie wrażenie. Jednak mimo wszystko to fajna, wesoła i lekka lektura więc dla odprężenia polecam jak najbardziej
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2013/03/sing...