Ghostman to człowiek, który potrafi zniknąć, rozpłynąć się w powietrzu i zatrzeć po sobie wszelkie ślady. To człowiek, który potrafi zmienić głos, sylwetkę, a nawet wiek, o wyglądzie nie wspominając – staje się zupełnie inną osobą. Takim człowiekiem jest Jack – oczywiście imię też jest zmienione, a prawdziwego nikt nie zna. Ma mnóstwo tożsamości i chyba sam nie pamięta swego prawdziwego ja.
Dla niego każde kolejne zadanie to wyzwanie. Nie oszczędza, nie ma stałego miejsca pobytu., nie ma rodziny – adrenalina to jest to, co ghostman lubi najbardziej!
Po nieudanym zamachu na casino w Atlantic City, jego organizator, Marcus, wzywa na pomoc Jacka, który ma w stosunku do niego dług do wyrównania. Wiąże się on ze starą akcją w Kuala Lumpur, w której Jack brał udział. Oba wątki przeplatają się w powieści i dają nam obraz, zarówno aktualnej, jak i starej współpracy pomiędzy Jackiem a Marcusem.
Zadaniem Jacka jest odnalezienie jednego z uczestników napadu, który nie pojawił się na miejscu spotkania, oraz odebranie od niego łupu. Łupem była paczka pieniędzy z niespodzianką wewnątrz, czyli atramentowym ładunkiem federalnym, który eksploduje po 48 godzinach, jeśli nie zostanie dezaktywowany.
Jack ma więc mniej niż 48 godzin na znalezienie pieniędzy, nim staną się one zupełnie bezużyteczne, a Marcus wpadnie w wielkie tarapaty. Wplątał się on bowiem w układ z Wilkiem, a Wilk nie lubi przegrywać i być wykiwany. Jack rusza śladem ukradzionych pieniędzy, na swojej drodze spotka, zarówno agentkę FBI, jak i Wilka, będą mu skutecznie deptać po piętach i przeszkadzać w pracy.
Czy Jackowi uda się odnaleźć pieniądze i wyjść z akcji cało? Przekonajcie się sami! Czekają Was ekscytujące przeżycia!
„Ghostman” to naprawdę świetny thriller, trzymający w napięciu i zaskakujący. Dwa wątki opowieści zazębiają się i tworzą kompletną całość. Sama postać Ghostmana jest przemyślana w najmniejszych szczegółach – to intrygująca i tajemnicza postać. Autor stworzył niezwykle oryginalną i dopracowaną powieść, nie ma tutaj żadnych uchybień. Całość tworzy zwartą opowieść, która pochłania czytelnika od pierwszych stron. Czytasz i kibicujesz człowiekowi- widmo! Ghostman jest niesamowity, jego metamorfozy są doskonałe, nie przegapia najmniejszych szczegółów postaci, w która się wciela, jest jak doskonały aktor. Chciałabym zobaczyć ekranizację tej powieści – byłby z tego doskonały film. Czekam na kolejne powieści Rogera Hobbsa i już teraz zastanawiam się, czym może mnie zaskoczyć. Polecam !
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2013/03/ghostman...