Między niebem a piekłem

"Możesz zabrać diabła z Piekła, ale Piekła z diabła nie wytrzebisz."

Tak jak i w pierwszej części główną bohaterką jest Frannie. Dziewczyna "była"zwykłą nastolatką. Była ponieważ odkąd na jej drodze pojawiło się dwóch przystojniaków: Luc - wysłannik piekła i Gabe - przedstawiciel nieba. Obaj pragną przeciągnąć dziewczynę na swoją stronę. Ale nie wszystko idzie po ich myśli. Obaj zakochują się we Frannie. Dziewczyna zaczyna spotykać się z Luckiem i swoją wyjątkową mocą sprawia, że staje się on śmiertelnikiem. W "Grzechu pierworodnym" Frannie jest bardziej dojrzalsza i odpowiedzialna, mniej dziecinna. Gabe w tej części rzadko kiedy się pojawia, gdyż chce dać dziewczynie trochę przestrzeni, anioł wie, że ona i Luc są dla siebie wprost stworzeni. Luc będąc człowiekiem uczy się coraz to nowszych rzeczy, co sprawia, że niektóre sceny z nim są zabawne. Matt - brat i anioł stróż Frannie bardzo nienawidzi Luca, usilnie próbuje rozbić jego związek ze swoją siostrą. W książce pojawia się nowa postać - Lili. Wprowadza się ona do mieszkania w bloku Luca. Kim tak naprawdę jest nowa lokatorka? Ja dosyć szybko się domyśliłam.

Nareszcie, jak długo można było czekać na nią. Odkąd przeczytałam pierwszą część nie mogłam się doczekać, co dalej będzie się działo z bohaterami. Narracja w książce jest pierwszoosobowa. Historię poznajemy z trzech perspektyw: Frannie, Luca i Matta. Początkowo akcja płynie bardzo wolno, dopiero potem się rozkręca, a autorka nie daje nam chwili na oddech. Może motyw książki jest trochę schematyczny i bardzo często pojawiający się, ale jest to lekka pozycja którą przyjemnie się czyta. Postacią Lili autorka wprowadza do książki nutę tajemniczości i grozy. Ostatnie rozdziały sprawiły, że muszę przeczytać ostatnią część trylogii. Wykupiono prawa do ekranizacji pierwszej części "Demony. Pokusa". Miejmy nadzieje, że film powstanie.

Moja ocena: 4+/6

Źródło: http://magiczneksiazki.blogspot.com/