Kiedy serce płacze

Recenzja książki Kiedy serce płacze
Ludzkie losy to labirynt emocji, przeżyć, doświadczeń, decyzji, tradycji. Łatwo się w nim pogubić, zrobić jeden niewłaściwy krok, pójść w złym kierunku. Jednak takie uczucia jak miłość, przyjaźń, nadzieja, zaufanie pozwalają wrócić na właściwe tory, cieszyć się życiem, być.
Seria Labirynty wydawnictwa WAM opowiada o trudnych, przeplatanych łzami i śmiechem, rozpaczą i szczęściem ludzkim losie, o treści i sensie życia.

O Amiszach wiem niewiele choć intryguje mnie ta tajemnicza i odizolowana wspólnota ściśle przestrzegająca reguł Ordnung, która nie akceptuje nowoczesnej techniki. To co jest nieznane kusi mocniej a więc popychana ciekawością poszukuję książek i filmów dotykających życia tych ludzi. Takim sposobem w moje ręce wpadła książka "Kiedy serce płacze" Cindy Woodsmall.

Główną bohaterką powieści jest siedemnastoletnia Hannah Lapp, która pochodzi z rodziny Amiszów. Jest posłuszną ojcu i zgromadzeniu dziewczyną, dopóki nie poznaje Paula, należącego do społeczności mennonitów. Między nimi rozkwita pierwsze, nieśmiałe ale ekscytujące uczucie. Zaczynają się ukradkowe spotkania i listy pisane w tajemnicy. Chłopak chce poślubić Hannah. Jest świadomy, że jego plany i zgoda na małżeństwo są uzależnione od ojca rodziny i liczy na to, że w przyszłości uda mu się pozyskać jego szacunek i uznanie. Mimo to po kryjomu oświadcza się dziewczynie i zostaje przyjęty. Ich szczęście niestety nie trwa długo. Tego samego dnia Hannah zostaje brutalnie napadnięta i zgwałcona.
O tym zdarzeniu dowiadują się tylko rodzice. Chcą zachować te informacje w tajemnicy więc na potrzeby rodzeństwa i sąsiadów zostaje przedstawiona historia o wypadku samochodowym, a Hannah ma zapomnieć o swojej tragedii. Jednak to wydarzenie zapoczątkuje falę katastrof w życiu rodziny Lapp jak i całej społeczności Amiszów.

Wydawałoby się, że to prosta historia wręcz banalna i szablonowa. Jednak środowisko w jakim się rozgrywa czyni tę opowieść o wiele bardziej głęboką, złożoną, przenikliwą i zagadkową.
Zupełnie niejasne jest dla mnie postępowanie rodziców. Ojciec chce żyć zgodnie z zasadami Ordnung i wierzy, że sprawiedliwość za tragedię córki dokona się rękoma Boga, dba także o reputację Hannah i ma nadzieję na przyszłe szczęśliwe zamążpójście.

"Tutaj panuje spokój, nie możesz go zakłócać tylko dlatego, że cię napadnięto. Rozumiem ciebie i to, jak się czujesz, ale musimy przejść nad tym do porządku dziennego i żyć dalej".

To jego chłodne, obcesowe podejście, zmroziło mnie. Zezwala na pozostanie w domu i zaprzestanie swoich obowiązków ale co róż wypomina, że za długo się leni. Z kolei matka na wiadomość o gwałcie straszliwie rozpacza i to ją ojciec pociesza i wspiera zamiast Hannah.
Rozumiem odczucia, zamknięcie się w sobie, lęk przed samochodami czy wyjściem z domu głównej bohaterki. Po tak strasznej traumie powinna natychmiast zostać objęta pomocą psychologiczną by zaopatrzyć jej rany na duszy. Tak się nie stało. Ponadto zaczęto na jej barki zrzucać wszelkie niepowodzenia i urojone winy. Dziewczyna w nikim nie ma oparcia, zastanawia się nad swoją wiarą, jej podstawami, jej wymogami.
Pozostawiona sama sobie, bez wsparcia społeczności a przede wszystkim rodziców, musi zmagać się z poważnymi i bolesnymi decyzjami, które na zawsze zmienią jej życie. Przekona się również kto tak naprawdę jest jej przyjacielem i komu może zaufać.
Hannah mimo młodego wieku pokazała swą siłę, potrafiła bronić swojego przekonania, swoich racji.


Historia i tragedia Hannah napisana jest prostym językiem przez co jest jeszcze bardziej realna i wstrząsająca. Aby wzruszyć i pobudzić czytelnika do refleksji nie potrzeba wzniosłych słów, a "Kiedy serce płacze" jest tego znakomitym przykładem. Cindy Woodsmall sprawia, że natychmiast wchodzimy w świat przez nią kreowany, pozwala nam doświadczyć wszystkich emocji, zmusza do zadumy i odpowiedzi na najważniejsze pytania: Czy dobro społeczności jest więcej warte niż dobro jednostki? Czy miłość do dziecka i do Boga wzajemnie się wykluczają?

"Kiedy serce płacze" to książka o poszukiwaniu miłości i do mężczyzny i do Boga. Obie nie tak łatwo znaleźć a jeszcze trudniej je utrzymać i zgodnie je połączyć. Miłość wymaga poświęceń.
To również historia o zrozumieniu, o zderzeniu ideałów z rzeczywistością, które zawsze jest trudne i często przynosi rozczarowania.
Książka jest także opisem życia Amiszów, ich wiary, kultury i twardych zasad, popartym osobistymi doświadczeniami autorki, przez co są jak najbliższe prawdy.

"Kiedy serce płacze"to historia prosto z życia, trafia w czułe punkty i na długo zostaje w pamięci.
0 0
Dodał:
Dodano: 24 II 2013 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 162
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Ola
Wiek: 44 lat
Z nami od: 14 V 2012

Recenzowana książka

Kiedy serce płacze



W tajemnicy przed rodzicami Hannah przyjmuje oświadczyny Paula. Tragedia, która wydarza się tego samego dnia, całkowicie zmienia jej życie. Dziewczyna traci zaufanie najbliższych i miłość ukochanego. Wszystko, w co do tej pory wierzyła, wydaje się nie mieć sensu... Kiedy serce płacze to historia o najważniejszych ludzkich pragnieniach, potrzebie zrozumienia i poszukiwaniu miłości. To także opowieś...

Ocena czytelników: 5.5 (głosów: 1)