Nie możesz uciekać w nieskończoność...

Feral nie jest zwykłą nastolatką. Nigdy nie chodziła do normalnej szkoły, nie zabierała swoich znajomych do kina czy na zakupy. Jej dotychczasowe życie miało jeden cel. Feral miała stać się istną maszyną do zabijania...

Na skutek programu "Chimera" Feral wszczepione zostały geny wilka. Zabieg ten w połączeniu z morderczymi treningami i spartańskim wychowaniem miał na celu stworzenie super żołnierza. Jednak, nie wszystko poszło zgodnie z planem...

Nowa Atlantyda to miejsce ukryte przed światem zewnętrznym. Nikt nie zna jej dokładnego położenia. Mimo to istnieją Cienie. Wiedzą o istnieniu miasta i zasadach w nim panujących. Chcą zrobić wszystko co w ich mocy, aby ocalić ludzi przed wojną, w której nie będą mieli szans. Przede wszystkim pragną ustrzec dzieci przed porwaniem do Nowej Atlantydy i przeprowadzeniem na nich serii zabiegów oraz uwolnić tych, którzy już się w niej znajdują.

"Feral" nie jest bardzo dobrą książką. Nie mogę powiedzieć, że koniecznie trzeba ją przeczytać, bo i bez tego bylibyście w stanie normalnie funkcjonować. Książka nie wzbogaca czytelnika o żadną konkretną wiedzę, która mogłaby dla nas okazać się bezcenna, potrzebna. Powiecie, że przecież ukazuje okrucieństwo i bezduszność drugiego człowieka. Może i tak, ale znam dużo lepsze książki poruszających ten wątek, np. "Igrzyska Śmierci".

Z drugiej strony nie mogę narzekać, iż tom jest okropnie napisany, akcja nudna, a bohaterowie wręcz śmieszni. Kate Wild trzyma odpowiedni, przyzwoity poziom. Dla tych, którzy chcą przeczytać "Feral" nic nie powinno stanowić problemu. Autorka w odpowiednich momentach buduje napięcie, pojawiają się chwile grozy, zdrady i dezorientacji. Razem z bohaterami wkraczamy w inny, tajemniczy, morderczy świat; poznajemy jego obyczaje i zasady.

Również pomysł jest ciekawy. Wątek Nowej Atlantydy jest tak oryginalny, że "Feral" wyróżnia się na tle książek literatury młodzieżowej, co niewątpliwie jest jej atutem.

Niestety miałam wrażenie, że wszelkie wątki romantyczne napisane są w sposób nieudolny, jakby autorka nie mogła się zdecydować do końca jak powinny potoczyć się losy bohaterów. Jedynie relacje między Prosperem i Feral wydają się mieć jakiś głębszy sens.

"Feral" to krótka książka na długie wieczory. Na pewno umili wam czas. Polecam !!

Więcej moich recenzji na:
http://life-is-short-make-it-happy.blogspot.com/