Czekanie na tą książkę rzeczywiście niezwykle się dłużyło, ale w końcu doczekałam się trzeciego tomu serii Czarny Wygon, który pochłonęłam w ciągu jednego wieczoru przy kilku kubkach kakaa, herbaty i kawy;)
Książka zaczyna się ciekawym opowiadaniem w którym pierwszy raz poznajemy Teresę, Mateusza, a przede wszystkim Czarnego, który odgrywa w tej części ważną rolę "czystego zła". Nowymi, ważnymi postaciami są także państwo Abramowicz, u których po kilku niezbyt miłych wydarzeniach zatrzymuje się Witold Uchman, aby wszystko sobie poukładać, przemyśleć i zrozumieć. No dobrze, ale nie będę zdradzać już reszty fabuły niech mile zaskoczy czytelników;) Akcja książki w większości toczy się w świecie realnym gdzie czas normalnie płynie, wyjątek stanowi tylko te kilka stron z "Przepisów Świątecznych", które jak zawsze zapisane są na ciemniejszych kartkach. I właśnie to stanowi dla mnie pewien minus, bo w poprzednich tomach to właśnie fragmenty gdzie opisane było życie w Starzyźnie stanowiły moje ulubione sceny.
Nie wiem czy ktoś z Was czytał Ulysses Moore wszystkie 12 części, ale czytając Bisy zauważyłam pewne podobieństwo z siódmym tomem, ci którzy znają na pewno też je zauważą, ale nie będę psuć nikomu zabawy z czytania więc nic więcej nie napiszę;)
Oczywiście okładka jak zawsze jest wspaniała i oddaje atmosferę książki. Utrzymana w zieleni i z uroczym, zakapturzonym księdzem Dobrowolskim, któremu brak prawej ręki, zwraca uwagę na sklepowych pułkach i zachęca do sięgnięcia po poprzednie tomy. A ja z niecierpliwością czekam na kolejny, niestety ostatni już, czwarty tom przygód warszawskiego dziennikarza, który w pogoni za sensacją całkowicie odmienił swoje życie. Ta część odpowiedziała na kilka pytań, które pojawiły się wcześniej, ale też postawiła wiele nowych i obawiam się, że na odpowiedzi trochę poczekamy.
Moja ocena to 9/10, a książkę polecam wszystkim fanom serii Czarny Wygon i mimo, że w tym tomie jest trochę mniej akcji i jakiś super strasznych scen warto się przemóc, bo końcówka zwiastuje fantastyczną kolejną część. A tych, którzy nie mieli jeszcze okazji zacząć tej serii zapraszam do zapoznania się z tomem pierwszym pt: "Słoneczna Dolina".
mundo-de-libro.blogspot.com