Pamiętacie jak opowiadałam Wam o książkach z cyklu o Zatoce Aniołów? Tutaj możecie przeczytać recenzje: "Lato w Zatoce Aniołów" i "Na cienistej plaży". Tym razem w ręce moje trafiła trzecia już część tej pięknej serii. Szczerze powiem, że nie mogłam doczekać się kiedy będę mogła ją przeczytać i kiedy tylko chwyciłam tę książkę od razu musiałam się w nią zagłębić
Tym razem główną bohaterką jest Brianna. Kobieta, która wcale nie pochodzi z Zatoki Aniołów jednak za sprawą losu, zjawiła się tutaj i postanowiła pozostać na zawsze. Brianna była żoną Dereka, mężczyzny, który wychował się w Zatoce. Byli ze sobą bardzo krótki czas jednak Derek oświadczył się jej i okazało się też, że Brianna jest w ciąży. Niestety nie nacieszyli się sobą długo. Derek został aresztowany przez swojego najlepszego przyjaciela Jasona, który jest policjantem, za kradzież bardzo ważnych i drogocennych dzieł sztuki. Brianna wierząc w niewinność swojego chłopaka postanowiła pobrać się z nim w murach więzienia, jednak nie doczekała się tego, aby wyszedł na wolność. Zginął podczas więzziennej bójki. I wlaśnie dlatego kobieta wraz ze swoim czteroletnim synkiem postanowiła przyjechać i zamieszkać w Zatoce Aniołów. Chciala być blisko rodziców swojego męża i za wszelką cenę chciała również dowieść niewinności Dereka. Wszystko jednak zaczęło komplikować się kiedy to Brianna wraz z Jansonem zaczęli się za bardzo do siebie zbliżać. Przecież to było niewłaściwe. On powinien być jej największym wrogiem, powinna go nienawidzić, to on wsadził jej niewinnego męża za kratki i to przez niego zginął...
Jednak tak jak w poprzednich częściach tak i tutaj nie jest to jedyna sprawa i jedyne osoby o których mamy okazję przeczytać. Jest również Charlotta, miejscowa lekarka, która czuje słabość do dwóch mężczyzn. Jej były, który bardzo ją zranił i po latach postanowił znów walczyć o jej względy i Joe, komendant policji z którym zdecydowanie coś ją łączy jednak on ma żonę... Jest też Kara oraz Colin, którzy w poprzedniej części naprawdę wiele przeżyli. Colin był w śpiączce, a Kara właśnie urodziła ich dziecko... Jest również kilka innych bohaterów, niektórych znamy już z poprzednich dwóch książek, są też tacy, którzy są dla nas zupełnie nowi i dopiero ich poznajemy...
Po raz kolejny Zatoka Aniołów oczarowała mnie całkowicie swoją magią, pięknem otoczenia, siłą miłości i przyjaźni. Czytało mi się tę książkę bardzo dobrze, lekko i ku mojej rozpaczy szybko. Podczas czytania z łatwością przypominałam sobie wszystkie historie mieszkańców Zatoki Aniołów, które poznałam w poprzednich dwóch częściach. Wszystko jest ze sobą lekko powiązane, ale tak naprawdę każda z części dotyczy zupełnie kogoś innego, zupełnie innych spraw i tajemnic i sądzę, że każda może być równie dobrze czytana osobno bo i tak doskonale się w takim przypadku odnajdziemy w jej historii. Jednak ja jak najbardziej polecam sięgnięcie po wszystkie trzy części, bo Zatoka Aniołów to naprawdę piękne i czarujące miejsce w którym nie sposób się nie zakochać. Jestem pewna, że gdybym kiedykolwiek tam trafiła już nigdy nie zechciałabym stamtąd wyjechać. Nie będę się już bardziej rozpisywać, bo sami widzicie że ja jestem zachwycona! Ogromnie polecam i mam nadzieję, że wyjdzie jeszcze wiele części z cyklu o Zatoce Aniołów
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2013/01/trzy...