Przekleństwo Julii...

Recenzja książki Dotyk Julii
„Ludzie ciągle polują na to, czego się boją.”

„Dotyk Julii” to debiut literacki młodej pisarki Tahereh Mafi. Książką jestem oczarowana, a nawet zachwycona. Z motywem zabijania poprzez dotyk spotkałam się w filmie „X-men”, gdzie Rogue też wysysała siły witalne w ten sposób, ale nie zniechęciło mnie to do sięgnięcia po tę powieść. Pod koniec książki występuje kolejne podobieństwo do serii o Mutantach.

Julia to siedemnastoletnia dziewczyna, która od bardzo długiego czasu jest odizolowana od świata, gdyż jej dotyk potrafi zabijać. Główna bohaterka na pewno zapadnie nam w pamięć. Jej życie nie było usłane różami. Nie była akceptowana przez rówieśników, a nawet swoich własnych rodziców, którzy nie przejmowali się losem córki. Przyjaciół szukała pośród stron książek. Dziewczyna czuje do siebie wstręt, obrzydzenie, uważa się za potwora, myśli, że nie zasługuje na szczęście. Adam zmienia wszystko. Dzięki niemu Julia zaczyna dostrzegać pozytywne aspekty życia.

„Śmiech jest oznaką życia. - Wzruszam ramionami, starając się, żeby to brzmiało obojętnie. - Do tej pory tak naprawdę nie żyłam.”

Autorka wykreowała świetną bohaterkę. Jej emocje są bardzo żywe, ponieważ Julia pragnie tego co każdy normalny człowiek: miłości, akceptacji, dotyku... Postać Warnera ukazuje, że ciągle istnieją i będą istnieć ludzie pragnący władzy i robiący wszystko, żeby ją utrzymać. Romans nie jest ckliwy, ale pełen zmysłowości. Autorka również ukazuje, że osoba, która różni się w jakikolwiek sposób od społeczeństwa jest odrzucana, nierozumiana przez nie.

"Nie rozumiesz, że władza i kontrola mogą w każdej chwili wyśliznąć ci się z rąk, nawet wtedy, kiedy myślisz, że w pełni panujesz nad sytuacją. Te dwie rzeczy niełatwo jest zdobyć. Ale jeszcze trudniej jest je utrzymać."

Tahereh Mafi w książce używa mnóstwa cyfr, aby zobrazować dokładnie w jakiej ciężkiej sytuacji znalazła się Julia. Pierwszy raz spotykam się z czymś takim. W powieści panuje lekki chaos. Bohaterowie dadzą się lubić. Książka warta przeczytania, pomimo sporych podobieństw do „X-mena”.

Moja ocena: 5/6

Źródło: http://magiczneksiazki.blogspot.com
0 0
Dodał:
Dodano: 15 I 2013 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 310
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 29 lat
Z nami od: 08 II 2012

Recenzowana książka

Dotyk Julii



Info Premiera polska: 27.06.2012 Premiera światowa: 15.11.2011 tyt. oryg.: Shatter Me Liczba stron: 332 Opis „Nie możesz mnie dotknąć – szepczę. Kłamię – oto, czego mu nie mówię. Możesz mnie dotknąć – oto, czego nigdy nie powiem. Proszę, dotknij mnie – oto, co chcę powiedzieć”. Nikt nie wie, dlaczego dotyk Julii zabija. Bezwzględni przywódcy Komitetu Odnowy chcą wykorzystać moc dziewczyny, aby z...

Ocena czytelników: 5.17 (głosów: 73)