Prastara klątwa zbiera swe żniwo

Recenzja książki Korona śniegu i krwi
Elżbieta Cherezińska ma na swoim koncie pisarskim już kilka powieści, a każda z nich jest utrzymana w stricte historycznym klimacie. Pisarka z wykształcenia jest jednak teatrologiem, który to kierunek ukończyła na Wydziale Wiedzy o Teatrze Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Książka Korona śniegu i krwi jest najnowszą powieścią, która wyszła spod pióra Pani Elżbiety.

Polska ziemia ciągle pozostaje rozbita na dzielnice, z których skłóceni ze sobą Piastowie podzielili między siebie. Już od niepamiętnych czasów na tronie polskim nie zasiada żaden król. Dopiero skromny kantor odkrywa nie tylko przyczynę takiego stanu rzeczy, jest to pradawna klątwa, którą może zdjąć tylko jedna osoba, a właściwie książę. Jego tożsamość również odkrywa ta sam kantor. Okazuje się, że jest nim książę Starszej Polski Przemysław II, należy jednak się spieszyć, ponieważ co raz więcej sąsiednich władców zaczyna spoglądać na opustoszały tron jednego z największych królestw środkowej Europy. Tym, że w te zmagania zaczynają mieszać się siły magiczne. Jak dalej potoczy się ta historia? Czy wreszcie uda się zjednoczyć dawno rozbite królestwo?

Z początku miałam lekkie obawy przed rozpoczęciem tej powieści, ale gdy już się zabrałam za jej czytanie to po prostu przepadałam. Muszę wam również powiedzieć, że przez cały czas czytania tej powieści, kołatała mi się jedna myśl: Dlaczego nie było takiej książki kiedy jeszcze chodziłam do szkoły, wtedy nauka historii mogłaby być przyjemnością, a nie katorgą . Ale to tak na marginesie. Fabuła jest doskonale skonstruowana, dzięki czemu książkę czyta się w rekordowo szybkim tempie. Każdy jej element ma swoje miejsce, a autorka zadbała również o każdy najmniejszy szczegół. Co prawda duża jej część stanowią wątki fantastyczne, ale i tak pozostała historyczna część napisana jest w naprawdę ciekawy i interesujący sposób. Tym bardziej, że autorka podjęła się przedstawienia nam czasów, które w dziejach Polski są najmniej znane. Po za tym znajdziemy tu także aspekty powieści przygodowej czy też obyczajowej.

Kolejnym ogromnym atutem Korony śniegu i krwi jest jej narracja, mniejsza o formę, chodzi przede wszystkim o fakt, że ukazana jest z wielu różnych punktów widzenia. Dzięki temu nie tylko lepiej poznajemy poszczególnych bohaterów, a naprawdę jest ich nie mało, ale także mamy szerszy obraz na całą fabułę. Także bohaterom nie można niczego zarzucić. Autorka naprawdę wykreowała je w idealny sposób, dzięki temu są wyraziste i jak najbardziej rzeczywiste, dlatego czytelnik nie będzie miał żadnych trudności z wyobrażeniem sobie, że takie osoby naprawdę kiedyś żyły.

Podsumowując. Korona śniegu i krwi jest naprawdę fantastyczną książką, więc nie można żałować czasu z nią spędzonego. Mam nadzieję, że znajdzie wielu wielbicieli. Gorąco polecam.

http://ogrodpelenksiazek.blogspot.com/2012/12/korona-sniegu-...
0 0
Dodał:
Dodano: 25 XII 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 260
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Natalia
Wiek: 38 lat
Z nami od: 02 XII 2011

Recenzowana książka

Korona śniegu i krwi



Pierścień, który zmyje klątwę... Miecz, który skłóci śmiertelnych... Orzeł, który przebudzi królestwo. Czasy Wielkiego Rozbicia. Potężne ongiś królestwo w sercu Europy rozpadło się na księstwa, którymi władają skłóceni ze sobą Piastowie. Od wielu lat Polska nie ma króla, a tron pozostaje pusty. Na horyzoncie pojawia się nadzieja — skromny kantor Jakub Świnka odczytuje klątwę i jako pierwszy dostr...

Ocena czytelników: 5.62 (głosów: 12)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0