Szczerze mówiąc nigdy nie miałam takiego zastoju w pisaniu recenzji. Po raz pierwszy nie mam pojęcia co mam napisać o książce.
Czy mi się podobała ?? Ciężko stwierdzić. Niby do niczego nie mogę się przyczepić, ale też nic szczególnego - na zachętę - nie jestem w stanie znaleźć.
Czy mnie "wciągnęła" ?? I tak, i nie. Były momenty, że czytałam i czas mijał szybko, przyjemnie, bez chwili nudy. Niestety zdarzały się też chwile, gdy czytając przez pół godziny miałam wrażenie, że czytam już od co najmniej trzech. Oczywiście odbiło się to na ilości przeczytanych wtedy stron.
Czy jest lepsza od pierwszej części ?? Myślę, że tak. Fabuła jest bardziej dopracowana, a napięcie jest utrzymywane na odpowiednim poziomie. Akcja staje się coraz bardziej dynamiczna ( i dramatyczna ). Słowem: wykonanie dużo lepsze, ale co z pomysłem ??
Dalsze losy bohaterów są bardziej skupione na ogóle. W przeciwieństwie do pierwszej części, tym razem nie czytamy tylko o przygodach Frankie i Melody. Rozdziały są także pisane z punktu widzenia Cleo i Billy'ego. Ponadto więcej dowiadujemy się o społeczności RAD-owców i to na nich skupiona jest akcja, a nie na pojedynczych postaciach.
Komu bym poleciła ?? Na pewno osobom nieco młodszym
Trzynastolatkom książka powinna się spodobać. Ja mając siedemnaście lat czytam ją z przyjemnością, ale nie zachwyca mnie. To nie jest typ książki, do której można kilkakrotnie powracać.
Co jeszcze mogę napisać ?? Nie mam pojęcia. Druga część serii "Monster High", znanej już niemal na całym świecie, nie ma w sobie nic szczególnego. To po prostu "szara myszka" wśród innych książek literatury młodzieżowej.
Decyzję czy przeczytać, czy nie pozostawiam wam. Jednak mam nadzieję, że po nią sięgniecie, w końcu każdy ma inny gust i każdemu podoba się co innego.
Więcej moich recenzji na:
http://life-is-short-make-it-happy.blogspot.com/