Na tę książkę polowałam bardzo długo. Szczęście się do mnie uśmiechneło i zagłębiłam się w “rzeczy o zbłąkanej duszy”. Było warto.
Młody bo zaledwie 120-letni diabeł Ezergil musi iść na praktykę. Jako, że ma w sobie zwierze [dokładniej: leniwca] nie załatwił jej sobie. Na szczęście, ma wujka anioła który daje mu zadanie z samego ministerstwa kar! Niestety, Ezegil musi POMÓC duszy. Czy da radę? Dodatkowo jego spólniczką staje się młoda anieliczka. Co z tego wyjdzie? Czy ocalą dusze?
Opisałam książkę nieco dokładniej, ponieważ “okładkowy” opis nie zawiera w sobie nic konkretnego. A teraz uwaga, bo będę wychwalać tą lekturę pod niebiosa! Fabuła jest bardzo niepozorna jednak dla mnie jest ona lepszą wersją “Monopolu na zbawienie”. Dała mi sporo do myślenia o aniołach, diabłach, Bogu, a przede wszystkim o ludziach. Siergiej Sadow przedstawił dość optymistyczną wersję życia po śmierci. Nie ważne czy jesteś gruby czy zły, katolikiem, buddystą czy jakiegokolwiek innego wyznania – ważne jest która teczka, z nieba czy z piekła – jest cięższa!
Nasz główny bohater, diabeł Ezegil jest prymusem w swojej klasie, na dodatek jest inteligentnym intrygantem
! Nie jest typowym diabłem. Aniołów nie nienawidzi, rozum ma, i to jaki, a i wielkich wyzwań się nie boi. Alona, nasza aniołek, również nie jest zwyczajna. Klnie jak szewc, cierpliwości jej brakuje, miłosierdzia również. Ponadto w klasie “jedzie” na trójczynach. Co to za zespół – diabeł prymus i anioł trójkarz! To dodawanie daje nam wynik: ogromna ilość śmiechu pod poduszką!
Książka nie byłaby tak świetna, gdyby nie język, a tutaj jest naprawdę dobry. Dużo dialogów, jednak wolumin nie jest pozbawiony opisów i szczwanych planów naszego diabełka. Narracja pierwszoosobowa daje nam idealny punkt widzenia na ludzi, aniołow, diabłów i samego Boga.
Uwielbiam, okładki, to niedobrze wiem. Jednak musze tu o niej napisać kilka słów. Fabryka Słów jak zwykle się spisała na 5+. Z jednej strony diabeł, z drugiej anieliczka
. Polecam wszystkim, którzy mają ochotę na kryminał fantastyczny i na refleksje związane z ludźmi.
[ wkrótce na blogu :] -
http://tomiszcze.blog.onet.pl ]