W nasze ręce po raz kolejny trafiły świetne karty do nauki języka angielskiego wydawnictwa Edgard. Mamy w domu już wiele pomocy do nauki języka, ale powiem jak najbardziej szczerze, że te karty są jednak najbardziej uwielbiane przez Nikodema.
Pisałam Wam już jakiś czas temu o "100 pierwszych słówkach". Dzisiaj kolej na kolejną podobną i równie fajną porcję słówek, tym razem dotyczącą czasu wolnego. W pudełeczku znajdziemy aż 104 karty angielsko-polskie. Dodatkowo płytę CD na której znajdują się wszystkie słówka oraz ciekawe piosenki oczywiście w języku angielskim. Kolejną ciekawą rzeczą dołączoną do zestawu jest mała książeczka z ćwiczeniami, pomysłami na zabawy, kolorowankami oraz tłumaczeniami piosenek.
Całość jest naprawdę bardzo fajnym połączeniem. Karty są bardzo kolorowe, a ilustracje zabawne. Po jednej stronie jest słowo lub zwrot w języku polskim, na odwrocie w angielskim. Dzięki tym kartom dziecko na pewno o wiele chętniej przystąpi do do nauki języka obcego. Jestem również pewna, ze dzięki takiej pomocy naukowej szybciej zapamięta różne przydatne słówka. Płyta dołączona do zestawu również jest bardzo przydatna. Dzięki niej dziecko pozna prawidłową wymowę wyrazów w języku angielskim. A piosenki na niej zawarte bardzo szybko wpadną mu w ucho. Książeczka natomiast jest mała, cienka, z miekką okładką oraz czarno-białymi ilustracjami, ale myślę, że i ona okaże się ciekawą rozrywką oraz "wspomagaczem" nauki
Co prawda karty te przeznaczone są dla dzieci od 6 roku życia, ale my z Nikodemem już teraz wykorzystujemy je w nieco inny sposób. Synek musi ćwiczyć swoją mowę, ponieważ ma pewne problemy z wypowiadaniem niektórych głosek. Używamy tych kart do zabawy w opowiadanie co na nich widzi, co dana karta przedstawia, dzięki niem uczymy się też miesięcy. Narazie w języku polskim, ale za jakiś czas kiedy Nikodem poprawi swoją mowę, na pewno zajmiemy się nimi również w języku angielskim
Moim zdaniem karty te są bardzo ciekawe, pomocne... Na pewno dzięki nim dziecko z większą ochotą przystąpi do nauki, a na dodatek będzie przy tym miało wiele zabawy. Polecam!
Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2012/11/kart...