Na cienistej plaży

Recenzja książki Na cienistej plaży
Dzisiaj czas na kolejną część książki z cyklu o Zatoce Aniołów. Mimo, że wszystko rozgrywa się w tym samym pięknym, małym miasteczku, w którym mieszkają Ci sami ludzie to jednak ta część nie pokrywa się za bardzo z "Latem w Zatoce Aniołów. Tutaj występują inni bohaterzy, inne problemy i zagadki, inne tajemnice, inne miłości... Nie ma aniołów, jest za to wielu ciekawych bohaterów, którym poświęcone jest wiele wątków...

Lauren nie była z Zatoce Aniołów od kilkunastu lat. W tym miejscu się urodziła, tutaj kiedyś miała rodzinę, dom. Jednak wraz z matką uciekła z tego miasteczka po tym jak jest młodsza siostra została zamordowana. Jej rodzina się rozpadła, ojciec był tak zrozpaczony po śmierci młodszej córki, że postanowił nie ruszać się z Zatoki Aniołów, został tam sam, wziął rozwód, zerwał kontakt... Teraz potrzebuje pomocy. Zachorował na Alzheimera. Tylko Lauren może się nim zaopiekować. W dniu, w którym powraca od razu spotyka swoją największą i jedyną miłość z czasów nastoletnich - Shane'a. To on był podejrzany o zamordowanie jej siostry. Lauren na początku w to uwierzyła, nienawidziła go, jednak z biegiem lat zrozumiała, że nie mógł tego zrobić. Teraz ich drogi znów się zeszły, jakaś dziwna siła przyciąga tą dwójkę do siebie mimo, że oboje próbują z nią walczyć. Lauren po tych kilkunastu latach, które minęły od tragedii chce rozwiązać sprawę śmierci jej siostry. Chce znaleźć zabójce. Jest pewna, że nadal mieszka on w Zatoce Aniołów. Shane oczywiście pomaga jej w śledztwie, ale robi się naprawdę niebezpiecznie. Ktoś nie chce, żeby sprawa wyszła na jaw...

Wątek dotyczący Lauren i Shane'a jest tutaj wątkiem głównym. Ale w tej książce występuje bardzo wielu innych bohaterów, każdy z nich ma swoje życie i o nich również możemy tutaj poczytać. Moim zdaniem jest to naprawdę ciekawe, że autorka nie skupiła się tylko na jednej sprawie. Wplotła w tę historię tak wiele różnych osób, które oczywiście się znają, które mieszkają w Zatoce Aniołów, jednak każda z nich ma własne problemy. Dzięki temu książka nie jest monotematyczna, wiele się w niej dzieje, występuje w niej wiele emocji, które ogarniają również czytelnika. Ja niejednokrotnie wycierałam łezkę z policzka...

Zatoka Aniołów oczarowuje. czytając książkę czuje się jakby się tam było. Jest to naprawdę piękne, magiczne miejsce, które można nakreślić sobie oczyma wyobraźni... Mnie całkowicie pochłonęło, czytałam tę powieść z ogromnym zainteresowaniem. Jest ona pełna ciepła, a jednak tajemnicza. Znajdziemy tutaj miłość, ale również zbrodnie i zagadki. Czyta się ją naprawdę lekko, a jednak wywołuje ona dreszczyk napięcia. Jest to taka słodko gorzka historia... Naprawdę wciągająca, bardzo ciekawa i ładna opowieść. Zakochałam się z Zatoce Aniołów, w Cienistej Plaży i już nie mogę doczekać się kolejnej książki z tego cyklu. A podobno już wkrótce "Trzy twarze Ewy"


Recenzja z bloga:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2012/11/na-c...
0 0
Dodał:
Dodano: 09 XI 2012 (ponad 12 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 204
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: MartaAnia
Wiek: 34 lat
Z nami od: 20 X 2012

Recenzowana książka

Na cienistej plaży



Laureen Jamison nie była w rodzinnym miasteczku od lat. Wyjechała jako nastolatka, gdy została zamordowana jej siostra Abby, a o morderstwo podejrzewano jej chłopaka Snae'a. Teraz Laureen powraca nad Zatokę Aniołów, by zaopiekować się cierpiącym na chorobę Alzeimera ojcem. Trudne przeżycia i przykre wspomnienia ożywają. Ożywa także dawne uczucie, gdy Laureen po latach spotyka Snae'a. Dzieli ich je...

Ocena czytelników: 5.1 (głosów: 5)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5