"Każdy z nas ma swoje własne wyobrażenie o tym, czym jest Ser,
i dąży do jego zdobycia, ponieważ wierzy, że Ser uczyni go szczęśliwym.
Gdy już zdobędziemy Ser, łatwo się do niego przyzwyczajamy.
A gdy znika lub gdy ktoś go zabiera, przeżywamy wielką tragedię."
Podana na przykładzie dwóch myszy historia mówi nam, jak mamy codziennie żyć, jak podejmować decyzje, a przede wszystkim, że nie mamy bać się zmian. Musimy szukać tego, co dla nas dobre i nie obawiać się przyszłości, która może przynieść wiele szczęścia. Książka ta została mi polecona przez osobę dorosłą, która przekazała mi miłość do tej książki. Nie jest absolutnie żadnym dziełem literackim, tylko pomocą w zrozumieniu ile rzeczy nas ominęło i ile może nas wyminąć, jeśli sami nie zaczniemy działać i śmiało iść do przodu. Świetnie się czyta, a w dodatku pomaga uwierzyć w siebie i w swoje życie. Gorąco polecam każdemu jako lekturę obowiązkową.
Ps. Nie kierujcie się śmiesznością okładki i tytułu. Kto powiedział, że po opakowaniu mamy oceniać wnętrze?
Recenzja zamieszczona również na stronie:
www.dobraksiazka.dbv.pl
Więcej o książce na polskiej stronie:
http://kto-zabral-moj-ser.pl/