Tylko dla posiadaczy specyficznego humoru!

Recenzja książki Krwiopijcy
“Krwiopijcy” to pierwszy z dwóch tomów cyklu Love Story. Wszystkim którzy lubią cięty język, czarny, brudny humor oraz podejście do ważnych kwestii z przymrużeniem oka na pewno spodoba się ten wolumin. Kupiłam tę książkę około rok temu, ale ta była wydawana już od '95! Bardzo żałuję, że nie odkryłam wcześniej pana Moore'a. Jednak nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, wystarczy nadrobić zaległości .

Cała powieść toczy się wokoło Jody – zwykłej kobiety, nie potrafiącej utrzymać faceta na dłużej. Pewnego dnia budzi się przykryta koszem na śmieci, a gdy go odsuwa słońce ją... przepala. I tak uświadamia sobie kim/czym jest – wampirem. Musi sobie znaleźć służącego, pomagającego jej w niedyspozycjach we dnie. Ale kto podejmnie się pracy u wampira?

Zacznijmy od tego, że książki Moore'a nie są dla każdego. Pomimo występującej tu miłości człowiek-wampir, fani pani Meyer nie mają czego tu szukać. Sceny humorystyczne są albo makabryczne, albo całe w erotyźmie. Niektórzy będą mieć łzy w oczach, a inni będą musieli szybko poszukać jakiegoś wiaderka. Książki zdecydowanie nie polecam wrażliwcom czy miłośnikom romansów.

Główna bohaterka Jody jest urocza. I każda z nas może się z nią utożsamiac. Chce zrzucić ze dwa kilo, ma za dużo piegów, trochę kompleksów (choć od braku uwagi płci przeciwnej nie może narzekać). Ma trudności z przystosownia się do diety wampirów. Natomiast kolejny główny bohater – Tommy jest nieco inny. Pełen skrajności. Chce zostać wielkim pisarzem, ogromnym romantykiem, ale także posiadaczem pięknie umięśnionej klatki piersiowej. Te skrajności są przyczyną jego wielu kłopotów.

Moje odczucia co do książki są w stu procentach pozytywne. Uwielbiam czarny i brudny humor. Czarne komedie romantyczne też lubię, a przynajmniej te w wykonaniu Moore'a. Jest dużo śmiesznych dialogów, a opisy tylko z dołączonym sarkastycznym komentarzem. Co nieco o grafice. Okładka wyciągnięta wprost z książki dla dzieci. Tymbardziej ostrzegam! Może dla zdemoralizowanych nastolatków z spaczonym poczuciem humoru i owszem, ale na pewno nie dla młodszych.

W każdym razie mnie się bardzo podobała
Dodał:
Dodano: 06 II 2010 (ponad 15 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 370
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Aga
Wiek: 29 lat
Z nami od: 29 X 2009

Recenzowana książka

Krwiopijcy



Opis Jody nigdy nie prosiła, żeby zostać wampirem. Ale kiedy ocknęła się przy pojemniku na śmieci z mocno poparzoną ręką, obolałą szyją, nadludzką siłą i typowym dla Nosferatu pragnieniem, zrozumiała, że decyzję podjęto za nią. Przestawienie się z codziennej harówki na niekończące się nocne polowania wymaga jednak nieco wysiłku, i tutaj przyda się C. Thomas Flood. Tommy (dla przyjaciół), niedosz...

Ocena czytelników: 4.84 (głosów: 29)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0