Czy momentami zadajecie sobie pytanie, jak postąpić w jakiejś trudnej sytuacji, aby móc sobie poradzić z jej rozwiązaniem? Albo co przyniesie moja przyszłość? Czy ułoży mi się życie u boku osoby, z którą aktualnie jestem w związku? Czy znajdę odpowiednią dla mnie pracę? Pytań, które zadają sobie każdego dnia ludzie jest całe mnóstwo i dotykają one przeróżnych sfer naszego życia. Jedno jest pewne - nie tak łatwo można odpowiedzieć na wszelkie niewiadome, które nas dręczą. Są jednak sposoby na to, aby w jakimś stopniu przybliżyć nam możliwe odpowiedzi, dać wgląd w to, co może nas czekać w przyszłości. Jednym z takich sposobów z całą pewnością są runy. W ostatnim czasie miałam okazję przyjrzeć się bliżej pięknie wykonanym kartom runicznym autorstwa Roberta Lichodziejewskiego. Jednakże dołączony do zestawu kart mini podręcznik nie tłumaczył tego, co najważniejsze - jak z nich korzystać. Dlatego też postanowiłam sięgnąć po książkę dr Stefana Karola Wdowiaka mając nadzieję, że pomoże mi ona nauczyć się, jak mogę w praktyczny sposób korzystać z moich kart.
Słowo - runy - początkowo oznaczało magiczną wiedzę i pochodziło z języka celtyckiego. Z biegiem lat zaczęło oznaczać alfabet, który pod wpływami łacińskiego, celtyckiego i częściowo greckiego języka pomiędzy III - V wiekiem ukształtował się jako rodzime germańskie pismo. Dzięki książce pana Wdowiaka można dokładniej zrozumieć istotę samych run - ich pochodzenie, a także znaczenie poszczególnej runy. Na kartach odnajdziemy sposoby postępowania z runami, zanim przejdziemy do zadawania im pytań - jak oczyszczanie czy też naładowanie ich mocą. Dopiero kolejne strony w bardzo dokładny i przejrzysty sposób tłumaczą nam krok po kroku, jakie istnieją rozkłady run oraz w jaki sposób można je interpretować odnosząc się do konkretnych przykładów, które pan Wdowiak przytacza w swej książce. Jasne, zrozumiałe opisy oraz odpowiednie ilustracje przybliżają potencjalnemu czytelnikowi, zainteresowanemu runami, wszystko to, co na ich temat powinien wiedzieć. Dla mnie, jako osoby początkującej w tej dziedzinie, książka stanowi prawdziwe kompendium wiedzy na ich temat. Pozwoliła mi bliżej zapoznać się ze znaczeniem poszczególnych znaków runicznych oraz ukazała proste układy, z których mogę na początku korzystać, aby jeszcze lepiej wszystko zrozumieć. Takim układem jest np układ "Podkowa", przy którym wyraźnie napisano, że jest on jednym z rozkładów proponowanych dla osób, które dopiero rozpoczynają swą przygodę z runami. Jednak autor nie napisał tej pozycji kierując ją jedynie do początkujących adeptów, chcących poznać tajemnice run. Wśród przedstawionych układów odnajdziemy bowiem kilka bardzo skomplikowanych, nadających się dla osób, które miały już do czynienia z runami i będą mogły w pełni wykorzystać nowe przykłady używania znaków runicznych, aby jeszcze dokładniej móc odpowiadać na stawiane im pytania.
"Runy. Rozkłady i interpretacje" pana Wdowiaka polecam każdej osobie, która choć trochę zainteresowana jest zagadnieniami związanymi z runami. Przydałoby się jednak posiadać już jakąś talię kart runicznych, bądź inną formę run, gdyż do tej książki nie został taki komplet dołączony. Jest to praktyczny poradnik, jak we własnym zakresie można korzystać z run i móc samodzielnie z nich wróżyć. Bynajmniej ze swojej strony bardzo zachęcam wszystkie zainteresowane osoby do kupienia tej pozycji, gdyż z pewnością okaże się ona bardzo przydatną książką, z której można się wiele nauczyć. Nie wiem, co mogłabym jeszcze więcej dodać, aby się nie powtarzać. Także zakończę krótkim - polecam!
recenzja z mojego blogu:
http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/2012/08/75-runy-roz...